30-letni Wiese na co dzień występuje w miejscowym Werderze (w kadrze tego klubu jest też obrońca polskiej kadry Sebastian Boenisch). Spotkanie przeciwko trójkolorowym będzie jego szóstym w drużynie narodowej. Plan jest taki, że przed własną publicznością ma przebywać na boisku 90 minut.Decyzja Loewa oznacza, że na ławce rezerwowych usiądzie dotychczasowy podstawowy bramkarz, 25-letni Manuel Neuer z Bayernu Monachium (25 A).Z kolei asystent trenera Hansi Flick ujawnił, że parę środkowych obrońców tworzyć będą Mats Hummels z Borussii Dortmund i Holger Badstuber z Bayernu (kłopoty zdrowotne ma m.in. Per Mertesacker z Arsenalu Londyn). Prawdopodobnie na bokach defensywy zagrają Benedikt Hoewedes (Schalke 04 Gelsenkirchen) i Marcel Schmelzer (Borussia Dortmund).Przeciwko Francji zabraknie kontuzjowanego Philippa Lahma (Bayern); zamiast niego opaskę kapitana założy Klose (Lazio Rzym). 33-letni napastnik do tej pory wystąpił w 113 meczach reprezentacji Niemiec.Środowy pojedynek będzie szczególny też dla Mesuta Oezila, który w 2010 roku przeszedł do Realu Madryt z Werderu. To będzie jego powrót na stadion w Bremie.- Francuzi są bardzo silną drużyną i z pewnością będą jednym z faworytów mistrzostw Europy. Ale my też chcemy pokazać jak jesteśmy silni, i oczywiście zamierzamy zwyciężyć - powiedział 23-letni pomocnik "Królewskich".Niemieccy piłkarze nie wygrali z trójkolorowymi od 1987 roku; łączny bilans jest dla nich niekorzystny - siedem triumfów, dziesięć porażek, sześć remisów.Przed Euro Niemcy zagrają jeszcze sparingi ze Szwajcarią (26 maja) i Izraelem (1 czerwca). W grupie B polsko-ukraińskiego turnieju podopieczni Loewa mają Holandię, Danię i Portugalię.