Powołani przez Leo Beenhakkera piłkarze mają stawić się w hotelu Olympic we Wronkach do godziny 15:00, ale już wiadomo, że z uwagi na połączenia lotnicze kilku kadrowiczów przybędzie na zgrupowanie później, a trzech przyjedzie dopiero we wtorek. - Spodziewamy się wielu zawodników w okolicach południa, bo między godziną 11:00, a 12:00 przyleci do Poznania kilka samolotów z naszymi piłkarzami na pokładzie - poinformowała Marta Alf, rzecznik prasowy reprezentacji. Mariusz Lewandowski przyleci dopiero wieczorem, a Euzebiusz Smolarek i Mariusz Jop dotrą do Wronek w poniedziałek rano. Najpóźniej na zgrupowanie dotrze Seweryn Gancarczyk, który zamelduje się we Wronkach dopiero we wtorek wieczorem, bowiem jego Metalist Charków w poniedziałek rozegra mecz z Dnipro Dniepropietrowsk. - Na poniedziałek mamy zaplanowany jeden trening, który odbędzie się o godzinie 18:00. Kwadrans wcześniej będziemy mieli spotkanie, które oficjalnie rozpocznie zgrupowanie. Selekcjoner Leo Beenhakker z wielkimi nadziejami czeka na piłkarzy, wśród których będzie aż dziewięciu nowych zawodników - powiedziała ASInfo Marta Alf.