- Święto (Euro 2012 - PAP) minie, ludzie zobaczą Ukrainę taką, jaka jest naprawdę i punkt widzenia oraz opinia na temat naszego kraj ulegnie zmianie - oświadczył Janukowycz. Prezydent podkreślił, iż przygotowując się do przyjęcia mistrzostw, Ukraina wykonała ogromną pracę. - W ostatnim czasie objechałem i zobaczyłem stadiony oraz lotniska i zrobiło mi się lżej. Nie wyobrażacie sobie, w jakim napięciu żyliśmy, gdy wzięliśmy na siebie zobowiązanie nadrobienia opóźnień w grafiku budowy obiektów infrastruktury Euro 2012. W mojej ekipie tylko jednostki wierzyły, że uda się nam to zrobić - mówił. - Było trudno, wokół kwestii przygotowań było dużo brudu, oskarżeń, polityki. (...) Gdy patrzę na stadiony, lotniska, hotele i drogi, które zbudowano, to wiem, że nastawienie do naszego kraju w świecie i zaufanie do niego jednoznacznie ulegnie poprawie - zaznaczył Janukowycz. Ukraina organizuje Euro 2012 wraz z Polską. Mecze ukraińskiej części turnieju odbędą się w: Kijowie, Lwowie, Charkowie i Doniecku. Ukraina jest ostatnio ostro krytykowana za traktowanie odbywającej wyrok siedmiu lat więzienia byłej premier i rywalki politycznej Janukowycza, Julii Tymoszenko. Gdy w kwietniu oświadczyła ona, że została pobita przez strażników więziennych, na Zachodzie zaczęto mówić o potrzebie bojkotu Euro 2012. Polska nie przyłączyła się do tych apeli.