W piątek wieczorem Szwajcarzy zremisowali bezbramkowo w towarzyskim meczu z Australijczykami, a najbardziej "dostało" się od fanów 31-letniemu Freiowi, który w 60. minucie nie wykorzystał rzutu karnego. - Reakcja kibiców zasmuciła mnie, bo Frei nie zasłużył na takie traktowanie - powiedział 61-letni Hitzfeld o najskuteczniejszym piłkarzu w historii szwajcarskiej reprezentacji. Napastnik FC Basel ma na koncie 40 goli. - Szwajcarska federacja musi rozważyć, gdzie rozgrywane będą w przyszłości mecze w roli gospodarza - dodał niemiecki szkoleniowiec, który kilka minut po incydencie z obrażaniem Freia zmienił doświadczonego napastnika, a na boisko wpuścił 22-letniego Moreno Costanzo. We wtorek, 7 września, Helweci (w mistrzostwach świata w RPA jako jedyni pokonali złotych medalistów Hiszpanów - 1-0), na inaugurację występów w eliminacjach Euro-2012, zmierzą się w Bazylei z Anglią. Z kolei Australijczycy tego samego dnia zagrają towarzysko z Polską w Krakowie.