Red. Góra w roli spikera reprezentuje podczas mistrzostw Europy UEFA. Jak nam powiedział w Klagenfurcie na Worthersee Stadion, nie będzie mógł przygotować żadnych fajerwerków słownych dla naszych fanów. - Protokół UEFA wszystko dokładnie precyzuje, zaplanowana jest każda sekunda i nie ma miejsca na odstępstwa - powiedział nam Jerzy Góra. Żałował podobnie jak my, że na dzisiejszym meczu będzie mogło zasiąść ledwie 32 tys. kibiców. Michał Białoński, Klagenfurt