Smuda nie obawia się, że debiutant Perquis może sobie nie poradzić w tak prestiżowym meczu. "A kiedy mam go wystawić i sprawdzić jak nie w takim spotkaniu? Na treningu? Damien jest z nami po to, by grać" - stwierdził 63-letni szkoleniowiec. Trener "Biało-czerwonych" nie chciał jednak podać pełnego składu na to spotkanie. "Ogłoszę go we wtorek. W poniedziałek mamy jeszcze rozruch, zatem jacyś piłkarze mogą zgłosić niedyspozycję" - wyjaśnił. W trakcie podzielił kadrę na dwa zespoły i zarządził gierkę. W jednej ekipie zagrali ci, którzy są bliżej podstawowej jedenastki: Wojciech Szczęsny, Marcin Wasilewski, Arkadiusz Głowacki, Perquis i Jakub Wawrzyniak, Jakub Błaszczykowski, Sławomir Peszko, Dariusz Dudka, Rafał Murawski i Ludovic Obraniak oraz Robert Lewandowski. W trakcie gry Paweł Brożek zastąpił Peszkę. W poniedziałek Polacy mają w planach jeden trening - po południu zapoznają się z murawą PGE Arena. Obiekt, który powstał z myślą o przyszłorocznych mistrzostwach Europy, po raz pierwszy będzie gościł mecz międzypaństwowy. Początek spotkania we wtorek o godz. 20.45. INTERIA.PL zaprasza na relację na żywo z meczu Polska - Niemcy - początek we wtorek o 20.45