Zobacz zapis relacji LIVE z meczu Holandia - Niemcy Drugi mecz i druga porażka Holendrów. Wicemistrzowie świata są w nieciekawej sytuacji przed ostatnim spotkaniem. Teraz muszą liczyć na wysokie zwycięstwo z Portugalią i porażkę Danii z Niemcami, aby awansować z drugiego miejsca z grupy. Niemcom do awansu do ćwierćfinału wystarczy zaś remis w ostatnim meczu. Początek meczu nie należał do najciekawszych. Obie drużyny rozpoczęły bardzo ostrożnie, wręcz asekuracyjnie. Pierwszą sytuację stworzyli sobie w 7. minucie Holendrzy. Po świetnym prostopadłym zagraniu Marka van Bommela uderzał Robin van Persie, ale zbyt lekko, a na dodatek wprost w ręce Manuela Neuera. Po chwili atakiem odpowiedzieli Niemcy. Wybijaną z pola karnego piłkę uderzył Mesut Oezil, a Martin Stekelenburg obronił ten strzał z najwyższym trudem. Przez następny kwadrans niewiele działo się na boisku. Holendrzy próbowali przedrzeć się przez zdyscyplinowaną obronę Niemców, ale bez skutku. W końcu nadeszła 26. minuta, kiedy to do ataku ruszyli Niemcy i po chwili dali powód do radości swoim kibicom. Po prostopadłym podaniu Bastiana Schweinsteigera piłkę przejął Mario Gomez i nie dał szans w pojedynku sam na sam Stekelenburgowi. Holandia ruszyła do ataków, chcąc wyrównać. Mocno zza pola karnego uderzył lewą nogą Arjen Robben, lecz Neuer zatrzymał jego strzał. Na 2-0 dla ekipy Joachima Loewa mógł i powinien podwyższyć Holger Badstuber, ale po dośrodkowaniu Mesuta Oezila z 37. minuty fatalnie spudłował. Stojąc trzy metry od linii bramkowej główkował wprost w holenderskiego bramkarza. Minutę później było już jednak 2-0, a w rolach głównych wystąpili ci sami piłkarze, którzy rozpracowali Holandię przy pierwszym golu. Podawał "Schweini", a Gomez uderzył ponad Stekelenburgiem, w lewy górny róg bramki. Jeszcze w doliczonym czasie 1. połowy Niemcy mieli okazję na trzeciego gola, ale rykoszet po rzucie wolnym Schweinsteigera nie zaskoczył Stekelenburga. Holender znakomicie interweniował, przerzucając piłkę nad poprzeczką. W przerwie trener Holandii, Bert van Marwijk zagrał va banque - zdjął z boiska Ibrahima Afellaya i Marka van Bommela, a w ich miejsce wpuścił Rafaela van der Vaarta i Klaas-Jana Huntelaara. To był wyraźny znak, że Holendrzy zamierzają za wszelką cenę dążyć do wyrównania. Zanim Holendrzy zaczęli swe szturmy, groźnie zaatakowali Niemcy. W 53. minucie po indywidualnej szarży sprzed pola karnego uderzał Matt Hummels. Stekelenburg odbił piłkę przed siebie, Hummels uderzył ponownie, ale bramkarz Holandii i tym razem obronił jego strzał. Potem atakowała już niemal wyłącznie Holandia. 58. minuta to obroniona przez Neuera "bomba" Robbena sprzed pola karnego. Cztery minuty później mocny strzał Wesleya Sneijdera o pół metra minął słupek bramki Niemców. W 69. z woleja z pola karnego uderzał Robben, ale także niecelnie, z kolei w 71. minucie potężny strzał Sneijdera na własne... żebra przyjął Jerome Boateng. Ataki Holendrów w końcu przyniosły powodzenie. Po indywidualnej akcji do bramki Neuera trafił Robin van Persie, który potężnym strzałem z prawej nogi zza pola karnego pokonał golkipera Niemców. Im bliżej końca meczu, tym Holendrom było ciężej stworzyć sobie podbramkową sytuację. Niemcy grali mądrze, szanowali piłkę, a w końcówce mogli podwyższyć na 3-1, ale po błędzie Martina Stekelenburga odrobiny szczęścia pod bramką zabrakło Miroslavowi Klose. Po meczu Holandia - Niemcy powiedzieli: Joachim Loew (trener Niemców): Mecz był bardzo intensywny i myślę, że zasłużenie wygraliśmy. Chcieliśmy dzisiaj zrobić drugi ważny krok w awansie do ćwierćfinału. Zwłaszcza, że w ostatnich turniejach drugie spotkanie nam nie wychodziło. Teraz jesteśmy już jednym krokiem w kolejnej rundzie. Na wyrazy uznania zasłużył Mario Gomez, który po raz kolejny pokazał się naturę wojownika. Mario Gomez (napastnik Niemiec): To niesamowite. Ale przyznam, że końcówka potwornie mi się dłużyła. Patrzyłem na zegar i nie mogłem uwierzyć, że tak wolno działa. Ale z Manuelem Neuerem w bramce można być spokojnym. Mamy sześć punktów i to wywalczonych w meczach z bardzo silnymi zespołami jak Holandia i Portugalia. Czego można chcieć więcej? Jerome Boateng (obrońca Niemiec): W drugiej połowie było nerwowo. Za mało pracowaliśmy piłką, traciliśmy ją i nie tworzyliśmy akcji. Dostałem żółtą kartkę chyba trochę zbyt pochopnie. Zwłaszcza że oznacza to dla mnie pauzowanie w kolejnym spotkaniu. Bastian Schweinsteiger (pomocnik Niemiec): Jestem bardzo szczęśliwy. To nie był łatwy mecz, musieliśmy zostawić wiele zdrowia na boisku. Każde zwycięstwo, zwłaszcza z tak silnym rywalem, daje motywację do pracy i sprawia, że w ekipie panuje coraz lepsza atmosfera. Na pewno nie spoczniemy na laurach i nie będziemy niczego analizować. Chcemy wygrać również z Duńczykami. Bert van Marwijk (trener Holendrów): Jesteśmy bardzo zawiedzeni, że przegraliśmy. Rozpoczęliśmy dobrze, ale później Niemcy strzelili bramkę z niczego. Dzisiaj nie byliśmy wystarczająco mocni, nie zdołaliśmy wydobyć z siebie wszystkiego. Niemcy to bardzo dobry zespół, ale sytuacja tak się rozwinęła, że mimo, iż przegraliśmy dwa spotkania, nadal mamy szanse, by dotrzeć do ćwierćfinału. Mark van Bommel (pomocnik Holandii): Oczywiście wyobrażaliśmy sobie ten mecz całkowicie inaczej. Ale nadal mamy szansę na awans. Zaczęliśmy bardzo dobrze i nawet mieliśmy sytuacje na 1:0. Potem jednak całkowicie się pogubiliśmy i straciliśmy nasz rytm. Rafael van der Vaart (pomocnik Holandii): Myślę, że Niemcy to bardzo mocna drużyna. Mieli trzy pewne sytuacje i dwie z nich potrafili wykorzystać. Bramki były naprawdę piękne. To był dla nas bardzo trudny mecz. Mamy jeszcze szanse, dlatego trzeba wierzyć do końca. Grupa B: Holandia - Niemcy 1-2 (0-2) Bramki: 0-1 Mario Gomez (24), 0-2 Mario Gomez (38), 1-2 Robin van Persie (73). Żółta kartka - Holandia: Nigel de Jong, Jetro Willems. Niemcy: Jerome Boateng. Sędzia: Jonas Eriksson (Szwecja). Widzów 37˙750. Holandia: Maarten Stekelenburg - Gregory van der Wiel, John Heitinga, Joris Mathijsen, Jetro Willems - Mark van Bommel (46. Rafael van der Vaart), Nigel de Jong, Arjen Robben (83. Dirk Kuyt), Wesley Sneijder, Ibrahim Afellay (46. Klaas-Jan Huntelaar) - Robin van Persie. Niemcy: Manuel Neuer - Jerome Boateng, Holger Badstuber, Mats Hummels, Philipp Lahm - Bastian Schweinsteiger, Sami Khedira, Thomas Mueller (90+2. Lars Bender), Mesut Oezil (81. Toni Kroos) - Lukas Podolski, Mario Gomez (72. Miroslav Klose). Grupa B - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę Druga porażka Holandii. Czy odpadnie z Euro? Dyskutuj! Oceń mecz Niemców z Holendrami!