"Miasta powinny być "ubrane" w kolory Euro. Tak samo będą wyglądać ulice, autobusy i trolejbusy. Jest to ogromna praca i nie można twierdzić, że zostanie wykonana w ciągu jednego dnia" - powiedział. Kołesnikow podkreślił, że logo Euro 2012 widnieje już na donieckich autobusach. Według wicepremiera taki sposób reklamy turnieju nie tylko poprawi wygląd miast, lecz także wpłynie na sprzedaż biletów na mistrzostwa Europy.