Bilić nie chce ryzykować, aby zawodnicy mający na koncie żółte kartki zostali wykluczeni na ćwierćfinał. W wywiadach dla chorwackich gazet Bilić mówił, że wystawi inny skład, niż w spotkaniach z Austrią (1:0) i Niemcami (2:1). "Nie będę ryzykował i nie zagrają piłkarze, którzy mają na koncie żółte kartki" - powiedział. W tym gronie są m.in. Robert Kovac, Luka Modrić, Josip Simunić i Darijo Srna. Nie wszyscy zawodnicy i tak mogą być do dyspozycji trenera, bowiem kłopoty zdrowotne mają Modrić, Srna i Budan. Bilić nie obawia się jednak, że ewentualna porażka z Polską mogłaby popsuć atmosferę w drużynie. Na temat polskiego zespołu chorwacki szkoleniowiec powiedział: "Oni mają swój cel, będą bardzo umotywowani, dlatego czeka nas ciężka przeprawa. Leo Beenhakker stosuje system 4-2-3-1, chociaż spodziewam się teraz modyfikacji z jego strony na 4-4-2". Gazety w Chorwacji spekulują, w jakim zestawieniu wybiegnie ekipa Bilicia. Według niektórych mediów skład zmieni się nawet o 70-80 procent. Ze "starego" mają zagrać tylko lewy obrońca Pranjić, pomocnik Rakitić oraz napastnik Petrić. Na Bałkanach pisze się więc "Chorwacja II". Kapitanem ma zostać środkowy obrońca, 32-letni Dario Simić z Milanu, dla którego byłby to 99. występ w reprezentacji. We wcześniejszych meczach Euro-2008 był tylko rezerwowym. Z Klagenfurtu - Radosław Gielo