Dla Balotellego, który znalazł się w kadrze na pojedynek z "Biało-czerwonymi", będzie to szósty występ w narodowych barwach. 21-letni napastnik liczy, że w meczu z Polską strzeli swojego pierwszego gola w reprezentacji Włoch. "To mój czas. Gra w drużynie narodowej to najwspanialsza rzecz dla piłkarza" - powiedział Balotelli na łamach "The Guardian". "Nie denerwuję się przed tym towarzyskim spotkaniem. To tylko mecz. Trochę zdenerwowany byłem tylko przed finałem Ligi Mistrzów, a nie zagrałem ani minuty. Czy czuję presję? Zawsze, ale jestem gotów wziąć na siebie odpowiedzialność" - podkreślił Balotelli. Przed byłym piłkarzem Interu Mediolan otwiera się szansa, bo z kłopotami zdrowotnymi zmagają się Giuseppe Rossi i Antonio Cassano. Pierwszy z wymienionych ma uszkodzone więzadła krzyżowe kolana i może pauzować nawet pół roku. Cassano ostatnio przeszedł operację serca i na razie trudno określić, kiedy wróci na boisko. Balotelli przyznał, że chciałby, aby włoscy kibice zaprzestali rasistowskich śpiewów pod jego adresem. "Mam nadzieję, że to się już więcej nie powtórzy" - wyznał snajper "The Citizens". Zapraszamy na relację na żywo z meczu Polska - Włochy!