Ikona światowego futbolu, jaką bez wątpienia jest wielki Cristiano Ronaldo, już raz zrobił zamieszanie na Stadionie Narodowym. 29 lutego reprezentacja Portugalii z nim w składzie zmierzyła się towarzysko z Polską. Część fanów wówczas go wygwizdywała, ale większość nagrodziła oklaskami, gdy schodził z boiska w 75. minucie zremisowanego 0-0 meczu. - Cristiano jest według mnie najlepszym piłkarzem na świecie, ale on również pracuje na wynik i jest częścią całego zespołu - zwracał uwagę Joao Moutinho. Po chwili ktoś z sali zaczepił go uwagą, że najlepszy na świecie jest przecież Lionel Messi. - Obaj są najlepsi, ale ja wolę Cristiano. I to nie dlatego, że jest moim kolegą z reprezentacji, ale on po prostu jest zawodnikiem doskonałym, kompletnym. Nie ma żadnych słabości - świetna lewa noga, świetna prawa noga, doskonały strzał, znakomita gra głową. - Nade wszystko jednak Cristiano jest w drużynie po to, by pomóc jej, jak każdy to robi. Ma ten sam cel, co my wszyscy. Jest liderem, który stara się dawać jak najwięcej drużynie - dodaje Moutinho. Bramkarz Czechów - Petr Czech nazwał Cristiano "napastnikiem-automatem" - Ma świetną lewą i prawą nogę, ale jest też człowiekiem, który ma swoje słabości - powiedział Czech. Moutinho nie zgadza się z tą tezą, uważa, że jego rodak nie ma słabych stron. - Jesteśmy szczęśliwi z tego powodu, że mamy Ronaldo w składzie - mówi. Jakby zamieszania o "Krystynę" było mało, do akcji wkroczyła FC Barcelona, a dokładniej jej prezydent - Sandro Rosell. "Cristiano Ronaldo nie jest najlepszym piłkarzem na świecie, nie jest nawet drugim. On jest dopiero na 12. miejscu, bo pierwszych 11 piłkarzy gra w Barcelonie" - wypalił Rosell. Słowa te powtórzono rzecz jasna Paulowi Bento, ale ten odmówił komentarza do tej wypowiedzi. Czesi czy Portugalia? Typuj! Bento został też zagadnięty o to, czy takiemu tuzowi jak Ronaldo trzeba dawać w ogóle jakieś wskazówki, czy wystarczy mu po prostu powiedzieć: "Idź i graj!"? - Nikomu nie pozwalam na to, aby grał jak mu się podoba. Cristiano również dostaje instrukcje, które mogą mu pomóc w wykonaniu zadań - tłumaczył trener Bento. - Słyszałem kiedyś, że olbrzymi talent może być czasem czynnikiem powstrzymującym rozwój kariery, więc musimy zawodników przygotowywać mentalnie najlepiej, jak się da. Nie przeczę, że Ronaldo ma wielki talent, ale przekazuję mu zawsze najważniejsze, najlepiej wyselekcjonowane instrukcje, żeby mógł świetnie grać, zmierzyć się ze swoimi zadaniami. Czy Petr Czech zatrzyma wielką gwiazdę Realu i reprezentacji Portugalii? Przekonamy się już wieczorem. Ze Stadionu Narodowego Michał Białoński INTERIA.PL zaprasza na relację NA ŻYWO z meczu Czechy - Portugalia. Początek w czwartek o godz. 20.45