W poniedziałek Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl poinformował, że prezes Piasta Gliwice Grzegorz Bednarski złożył rezygnację z pełnionej funkcji. Dziennikarz nie wskazał bezpośrednich przyczyn tej decyzji, ale wspomniał, że "problemy wokół klubu piętrzyły się od wielu miesięcy, zarówno te sportowe, jak i finansowe". Sam zainteresowany miał rozważać podjęcie tej decyzji od kilku tygodni. Pisaliśmy o tym pod tym linkiem. We wtorek nadeszło potwierdzenie ze strony klubu. "Informujemy, że Grzegorz Bednarski zrezygnował z funkcji Prezesa Zarządu Gliwickiego Klubu Sportowego "Piast" S.A.. Uchwałą Rady Nadzorczej do pełnienia obowiązków Prezesa Zarządu desygnowano Grzegorza Jaworskiego, przewodniczącego Rady Nadzorczej" - napisano w komunikacie. Głos zabrał sam Bednarski. - To był wielki zaszczyt być prezesem Piasta Gliwice. Chciałbym podziękować pracownikom, kibicom, Radzie Nadzorczej, trenerom, piłkarzom i całej społeczności, tworzącej ten klub. Jestem przekonany, że przed Piastem stoi wiele celów i sukcesów do osiągnięcia. Bardzo dziękuję za ostatnie trzy lata, które zostaną w mojej pamięci na zawsze - przekazał. Pełnił swoją rolę od 8 stycznia 2021 roku, kiedy to został następcą Pawła Żelema. Piast Gliwice zamieszany w walkę o utrzymanie. Vuković walczył o posadę W ostatnich latach klub zajmował całkiem dobre miejsca w stawce Ekstraklasy. Co prawda nie zbliżył się do osiągnięcia z sezonu 2018/19 (pierwszego w historii mistrzostwa Polski), ale kolejno 5., 5. i 6. lokata za kadencji Bednarskiego nie przyniosły sportowego wstydu. Obecnie jest jednak gorzej - podopieczni A. Vukovicia zajmują dopiero 13. pozycję z tylko 5 punktami przewagi nad otwierającą strefę spadkową Koroną Kielce. Sytuacja byłaby jeszcze gorsza gdyby nie poniedziałkowe zwycięstwo 2:0 nad Zagłębiem Lubin. Według wspomnianego Włodarczyka 44-letni trener "grał" w tym meczu o posadę. Można spodziewać się, że po sezonie powołany zostanie nowy prezes. Portal Sportmarketing.pl informował niedawno, że może nim zostać Bartłomiej Druziński, były szef gabinetu ministra sportu z lat 2021-23, Kamila Bortniczuka.