Wczorajsze wyniki Ekstraklasy ułożyły się tak, że Górnik Zabrze, 14-krotny mistrz Polski osunął się do strefy spadkowej. W meczu ze Stalą Mielec, górnicy potrzebowali punktów jak kania dżdżu, a nasz kraj węgla. Zawodnicy ze Śląska szczęśliwie wygrali 1-0, a "złotą bramkę" zdobył debiutant Anthony van den Hurk, reprezentant Curacaco Zwycięski gol dla Górnika był zarówno zasługą kunsztu jego piłkarzy jak i aury, przy bramce wyraźny błąd popełnił bramkarz gospodarzy, Bartosz Mrozek. Pogoda wyraźnie zaskoczyła drogowców, a i piłkarze musieli zmagać się ze sobą w padającym białym puchu, pojawiła się niezbędna w takich wypadkach pomarańczowa piłka. Najlepszą okazją Stali była sytuacja Piotra Wlazło, który w 10. minucie po iście holenderskim wykonaniu rzutu wolnego (podpatrzone podczas meczu "Oranje" z Argentyną na katarskim mundialu) mógł dać prowadzenie. Daniel Bielica cudem obronił. Po drugiej stronie, Bartosz Mrozek był bezrobotny do 76 minuty, gdy nastąpiło rozstrzygnięcie meczu. Erik Janża dośrodkował z rzutu wolnego, wydawało się Mrozek powinien złapać piłkę z łatwością, ale ta była śliska i wypadła mu z rąk. Do futbolówki dopadł Lukas Podolski, wreszcie spadła ona pod nogi Anthony'ego van den Hurka, który w debiucie skierował piłkę do siatki. Reprezentant Curacao ledwie kwadrans wcześniej pojawił się na placu gry. To był pierwszy i ostatni celny strzał gości w tym meczu. Zaraz do siatki piłkę pięknym strzałem z dystansu skierował Fabian Hiszpański ze Stali Mielec, ale interweniował VAR - okazało się, że wcześniej Mikołaj Lebedyński faulował Janżę. W 90. minucie Bielica piękną paradą obronił strzał Macieja Domańskiego z rzutu wolnego. W doliczoczym czasie do siatki trafił nad den Hurk, ale był na wyraźnym spalony. Obok zawodnika z Curacao, dobrze do drużyny z Zabrza wprowadził się Damian Rasak, pozyskany z Wisły Płock, który z marszu wskoczył do podstawowego składu. Górnik wygrał po sześciu meczach bez zwycięstwa i awansował na 11. miejsce w tabeli. Stal Mielec pozostała na 9. miejscu w Ekstraklasie. Stal Mielec - Górnik Zabrze 0-1 (0-0) Maciej Słomiński, INTERIA