35-letniemu Włodzimierzowi M. prokuratura postawiła już zarzuty. Sędzia ten to już 108. osoba zatrzymana w związku z toczącym się we Wrocławiu śledztwem dotyczącym korupcji w piłce nożnej. Jak poinformował w piątek Marek Kuczyński z Prokuratury Krajowej Wydziału XI Zamiejscowego we Wrocławiu, obecnie trwają czynności procesowe, dlatego też "nie czas na mówienie o zarzutach". "Kiedy zakończą się czynności, poinformuję o zarzutach" - powiedział prokurator. Czynności prawdopodobnie zostaną zakończone jeszcze w piątek. Śledztwo w tej sprawie toczy się od maja 2005 roku. Do tej pory prokuratura postawiła zarzuty ponad stu osobom: działaczom sportowym, sędziom, obserwatorom PZPN, m.in. dwóm członkom zarządu PZPN Witowi Ż. i Kazimierzowi F. W grudniu u. br. przed wrocławskim sądem rozpoczął się pierwszy proces w tej sprawie. Na ławie oskarżonych zasiadło 17 osób, w tym Ryszard F., ps. Fryzjer - domniemany organizator tego procederu.