Korona Kielce nie zaczęła tego sezonu PKO BP Ekstraklasy najlepiej, ale w meczu przeciwko Zagłębiu Lubin wystartowała wspaniale. Już w 8. minucie tego spotkania Pau Resta otworzył wynik i gospodarze prowadzili już 1:0. Otworzyła się więc szansa na zanotowanie drugiego zwycięstwa domowego z rzędu. Poprzednio podopieczni Jacka Zielińskiego pokonali Stal Mielec 2:1. Jeszcze przed przerwą kielczanom udało się podwoić prowadzenie. Na listę strzelców po raz kolejny wpisał się zawodnik pochodzący z Hiszpanii - tym razem Adrian Dalmau. Do szatni piłkarze Zagłębia Lubin schodzili ze stratą dwóch goli. Wielka kontrowersja na samym początku w Ekstraklasie, a potem padły dwa gole Zagłębie nie umiało odpowiedzieć. Korona notuje cenne zwycięstwo Od początku drugiej połowy Zagłębie Lubin starało się odrabiać straty, ale jego sytuacja była już bardzo skomplikowana. W takich sytuacjach drużyny zazwyczaj celują w zdobycie gola w pierwszym kwadransie odsłony - ta sztuka gościom jednak się nie udała. Czas leciał, Zagłębie Lubin atakowało, stworzyło sobie nawet kilka obiecujących okazji i oddało celny strzał na bramkę Korony Kielce, ale zdobycie gola w tym spotkaniu okazało się dla nich za trudne. To spotkanie PKO BP Ekstraklasy zakończyło się zwycięstwem drużyny Jacka Zielińskiego. Po tej wygranej Korona Kielce ma na koncie 9 punktów i plasuje się na 11. miejscu w ligowej tabeli. Zagłębie Lubin natomiast z 8 punktami obecnie zajmuje 14. lokatę. W następnej kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce pojedzie do Radomia na mecz z Radomiakiem. Zagłębie Lubin natomiast zmierzy się, również na wyjeździe, z Rakowem Częstochowa.