Gdy Ben van Dael wchodził na konferencję prasową po meczu z Wisłą Kraków, chyba jeszcze nie wiedział, że został zwolniony. Przynajmniej nic nie wskazywało, by taką informację otrzymał. - Jesteśmy zawiedzeni wynikiem. Wisła na początku lepiej i szybciej operowała piłką i mieliśmy z tym trochę kłopotu. Później wyszliśmy już z cienia, zaczęliśmy grać lepiej, ale pozwoliliśmy stworzyć rywalowi zbyt dużo sytuacji - analizował szkoleniowiec Zagłębia. - Na początku drugiej połowy zaczęliśmy dobrze, ale zbyt łatwo straciliśmy gola na 3-2. Zespół dał z siebie wszystko, na pewno walczyliśmy. Zbyt łatwo traciliśmy jednak bramki - dodał.Już po konferencji prasowej szkoleniowiec Zagłębie od razu nie wszedł do autokaru, tylko długo rozmawiał przez telefon. To właśnie wtedy może dowiedział się, że nie prowadzi już pierwszego zespołu. Komunikat o jego zwolnieniu klub wydał o godz. 23:14. "Decyzją Zarządu oraz Pionu Sportowego Zagłębia Lubin S.A., w sobotę 31 sierpnia 2019 roku trener Ben van Dael został zwolniony z obowiązku prowadzenia pierwszego zespołu KGHM Zagłębia Lubin. Nazwisko następcy zostanie podane przez Klub w oddzielnym komunikacie. Do czasu zatrudnienia nowego trenera obowiązki szkoleniowca pierwszej drużyny przejmie Paweł Karmelita - II trener "Miedziowych" - poinformowało Zagłębie.Ben van Dael trenerem Zagłębia był od 29 października 2018 r. W tym sezonie jego drużyna zdobyła pięć punktów w siedmiu spotkaniach. PJ