Ostatni weekend PKO BP Ekstraklasy obfitował w kilka ciekawych spotkań. Legia Warszawa pokonała u siebie 3:1 Piasta Gliwice, Lech Poznań wygrał w derbach z Wartą 2:0, ale największym wydarzeniem były Wielkie Derby Śląska, w których Ruch Chorzów przegrał u siebie z Górnikiem Zabrze 1:3. To właśnie te mecze przyciągnęły najwięcej kibiców na trybuny, co pozwoliło pobić rekord frekwencji w trakcie jednego weekendu PKO BP Ekstraklasy. Rekord frekwencji na stadionach PKO BP Ekstraklasy. Kibice tłumie wybrali się na trybuny Mecz Legii z Piastem na Stadionie Wojska Polskiego przy Łazienkowskiej obejrzało na żywo 21 853 kibiców. Większą widownią mogły się pochwalić derby Poznania, które przy Bułgarskiej obserwowało 23 361 fanów. Bezapelacyjnie najlepszy wynik zanotowano na Stadionie Śląskim w trakcie Wielkich Derbów Śląska. Starcie Ruchu z Górnikiem zobaczyło aż 38 106 osób. Frekwencja na tych trzech meczach, a także na pozostałych sześciu pozwoliła pobić rekord XXI wieku. W tym stuleciu jeszcze ani razu nie zdarzyło się, aby w trakcie jednego weekendu na trybunach zasiadło aż 140 745 kibiców, bo właśnie tyle wynosi nowy rekord! Drugim najlepszym wynikiem jest 131 000 z ostatniej kolejki sezonu 2022/2023. Z kolei średnia frekwencji w minionej kolejce wyniosła 15 638. Co ciekawe, jest to nie tylko najlepszy wynik XXI wieku, ale również najlepszy rezultat od 41 lat. Ostatni raz większą frekwencję na stadionach najwyższej klasy rozrywkowej odnotowano w 5. kolejce sezonu 1983/1984. Wówczas na trybuny wybrało się aż 153 000 widzów. Najwięcej, bo aż 40 000 fanów obejrzało wygraną 2:0 Górnika Wałbrzych z Szombierkami Bytom. Na kolejne mecze trzeba trochę poczekać. PKO BP Ekstraklasa wróci do gry po przerwie reprezentacyjnej Aktualnie mamy przerwę reprezentacyjną, w trakcie której Polacy zagrają w barażach o Euro 2024. W czwartek w półfinale podejmą o godzinie 20:45 na PGE Narodowym Estonię. W przypadku wygranej zagrają na wyjeździe finał ze zwycięzcą pary Walia - Finlandia, natomiast jeśli przegrają, to zmierzą się z którymś z tych zespołów towarzysko 26 marca. To oznacza, że kibice PKO BP Ekstraklasy muszą wykazać się cierpliwością. Jej kluby do gry w 26. kolejce powrócą 30 marca, a rozpocznie je starcie Rakowa Częstochowa z Ruchem Chorzów. Na razie w tabeli prowadzi Jagiellonia Białystok, która ma dwa punkty przewagi nad drugim Śląskiem i cztery nad trzecim Rakowem oraz czwartym Lechem Poznań. Jak widać, walka o mistrzostwo Polski jest bardzo otwarta. W strefie spadkowej znajdują się za to Puszcza Niepołomice, Ruch Chorzów i ŁKS Łódź.