Z Polski do Francji, Feio znalazł nową pracę. Media są pewne, kwestia dni
Niecały miesiąc bez pracy pozostawał Goncalo Feio. Po zakończeniu swojego pobytu w Legii Warszawa według informacji "L'Equipe" ten przeniesie się do Francji, a dokładniej do USL Dunkerque występującego na poziomie Ligue 2. Tam na stanowisku szkoleniowca zastąpi Luisa Castro, który przeniesie się do Nantes. - Młody trener, bardzo elastyczny taktycznie, zbudował w Polsce intensywny zespół - tak opisują Portugalczyka.
Ponad rok w Legii Warszawa spędził Goncalo Feio (kwiecień 2024 - maj 2025). Podczas swojego pobytu w klubie zdołał wywalczyć Puchar Polski i wejść do ćwierćfinału Ligi Konferencji UEFA. Poza tym jednak jego zespół zawodził w rozgrywkach Ekstraklasy. Na koniec sezonu 2024/2025 "Wojskowi" zajęli dopiero 5. miejsce w tabeli.
Mimo to zarząd początkowo chciał przedłużyć wygasającą w czerwcu umowę. Co więcej, Portugalczyk miał ją otrzymać do podpisania, lecz w ostatniej chwili zdecydował się odrzucić proponowane warunki. Wobec takich wydarzeń klub postanowił zakończyć z nim współpracę.
- Jednocześnie informujemy, że podjęliśmy decyzję o zakończeniu współpracy. Trener Goncalo Feio nie będzie prowadził drużyny Legii Warszawa w kolejnym sezonie - poinformowało
Feio znalazł nową pracę. Zostanie trenerem USL Dunkerque
Jego bezrobocie nie trwało jednak zbyt długo. Według najnowszych informacji przekazanych przez "L'Equipe" 35-latek przejmie francuski klub USL Dunkerque występującego we francuskiej Ligue 2. Zastąpi tam Luisa Castro, który przenosi się do Nantes. Co ciekawe dziennik zdecydował się także na krótki opis stylu gry szkoleniowca.
- Ten portugalski technik ma za sobą udany sezon z Legią Warszawa, gdzie dotarł do ćwierćfinału Conference League. Młody trener, bardzo elastyczny taktycznie, zbudował w Polsce intensywny zespół, zdolny do wysokiego pressingu lub prezentowania interesującego ogólnego mistrzostwa technicznego - czytamy.
W minionym sezonie USL Dunkerque zakwalifikował się do fazy play-off o awans do Ligue 1. Tam jednak zakończył swoje zmagania na spotkaniu z Metz. W sezonie regularnym jednak zespół zajął dobre czwarte miejsce.
