Obie drużyny wciąż nie mogą być pewne pozostania w lidze, toteż ich mecz obarczony był dużym ciężarem gatunkowym. "Jaga" od 52. minuty prowadziła, lecz korzystnego dla siebie wyniku nie zdołała utrzymać do końcowego gwizdka. W ostatnich minutach samobójcze trafienie zanotował jeden z jej obrońców, Michał Pazdan. Po 31 spotkaniach drużyna z Białegostoku ma w dorobku 35 punktów, podczas gdy jej sobotni rywal - 33. Komentator cytował "Young Leosię". "Dajcie hałas" Po zakończeniu meczu więcej, niż o jego przebiegu mówiło się jednak o komentarzu Wojciecha Jagody, który był sprawozdawcą na antenie transmitującego starcie Canal+. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem cytował on bowiem "Young Leosię" - raperkę i DJ-kę, popularną przede wszystkim wśród młodszych odbiorców. - Na koncercie na Torwarze krzyczała do fanów "dajcie hałas". Panowie piłkarze, "dajcie hałas". Nie chcemy 17. w tym sezonie 0-0 - mówił. Już w trakcie spotkania komentator stwierdził zaś, że kluczem do sukcesu będzie w nim mocna psychika. Przytoczył przy okazji historię ze swojego dzieciństwa, opowiadając, jak jego mama, "gdy pojawiały się problemy w szkole, miała receptę". Były nią... wizyty w zoo. - W tym zoo szalałem. Były żyrafy, słonie, orangutany i była uspokojona psychika - zwierzał się. Wypowiedzi Jagody odbiły się szerokim echem w sieci i są często przytaczane przez internautów.