"Zostaliśmy zapytani przez jednego z menadżerów o to czy jesteśmy zainteresowani transferem Grzegorza Piechny na Wyspy Brytyjskie i odpowiedzieliśmy, że o ile będzie to poważna oferta, to tak. Oficjalnej propozycji z konkretnego klubu jednak nie dostaliśmy" - wyznał na antenie Wiesław Tkaczuk, który dodał, że do rozmów usiądzie tylko wówczas, gdy kwota, jaka za popularnego "Kiełbasę" wynosić będzie ponad milion euro.