Janusz Niedźwiedź został ogłoszony nowym szkoleniowcem Stali Mielec. Podpisał kontrakt do 30 czerwca 2025 roku. Trzy dni temu stanowisko to opuścił Kamil Kiereś. Po piątkowej porażce 0:2 z Lechem Poznań cierpliwość zarządu się skończyła i w sobotę został zwolniony. Z kolei Niedźwiedź także niedawno, bo 24 sierpnia pożegnał się z Ruchem Chorzów. W tym sezonie "Niebiescy" uzbierali tylko 10 punktów na 24 możliwe i zajmują 10. miejsce w tabeli. - Dziękuję klubowi za zaufanie, jakim mnie obdarzono. Stal Mielec to zespół, który piąty sezon z rzędu występuje w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy i to właśnie Ekstraklasa jest miejscem, gdzie Stal ma grać przez kolejne lata. Zapewniam wszystkich biało-niebieskich kibiców, że zrobimy wszystko, aby nasz zespół zajął jak najwyższe miejsce na koniec sezonu 2024/2025. Stal Mielec to drużyna, która do każdego przeciwnika będzie podchodzić bez kompleksów, walcząc zawsze o trzy punkty. Cieszę się, że wracam na Podkarpacie, gdzie na stałe mieszkam wraz ze swoją rodziną - powiedział Niedźwiedź, cytowany przez oficjalną stronę klubu. Śląsk Wrocław i Stal Mielec zamykają tabelę Ekstraklasy. W następnej kolejce zagrają ze sobą Po siedmiu kolejkach mielczanie zamykają tabelę Ekstraklasy. Zanotowali bilans 1-1-5 (wygrana z Piastem Gliwice, remis z Widzewem Łódź), co dało im zaledwie cztery punkty, tyle samo co Śląsk. Po przerwie na mecze reprezentacji Stal zagra na wyjeździe właśnie z zespołem z Wrocławia, a następnie przyjmie u siebie Motor Lublin.