Trzy remisy, sześć porażek i gigantyczne rozczarowanie, którego skali nie sposób ująć żadną miarą. Śląsk Wrocław na starcie sezonu w niczym nie przypomina kapitalnej drużyny z ubiegłej kampanii. Wicemistrz Polski jako jedyna drużyna nie ma na koncie ani jednego zwycięstwa, a do tego ustanowił antyrekord Ekstraklasy. Nigdy nie zdarzyło się, żeby medalista zanotował tak katastrofalny start. Śląsk ustanowił antyrekord Ekstraklasy. Kibice potężnie rozczarowani startem sezonu Śląsk jest ostatni w tabeli i z dorobkiem czterech punktów traci cztery oczka do przedostatniej Puszczy Niepołomice. Zdaniem kibiców nie usprawiedliwia go nawet fakt, że ma wciąż dwa zaległe spotkania do rozegrania. "Wojskowi" kompromitują się w kolejnych spotkaniach, jak w 11. kolejce przeciwko Cracovii. Mimo prowadzenia 2:0 gospodarze przegrali 2:4. W kuluarach mówi się, że kierownictwo ma już dość, a Jacek Magiera w najbliższej kolejce "zagra" o swoją posadę. Śląsk Wrocław zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z GKS-em Katowice. Mimo to szkoleniowiec nie wahał się podjąć radykalną decyzję. Dziennikarze portalu slasknet.com przekazali, że dwóch piłkarzy Śląska zostało zesłanych do rezerw. Piotr Zieliński odesłany przez Inter Mediolan. "Zła wiadomość" nadeszła prosto z Włoch Jacek Magiera "ukarał" dwóch piłkarzy. Nie zagrają z GKS-em Katowice Mowa o Jakubie Jezierskim i Juniorze Eyambie. Trener był rozczarowany postawą i zaangażowaniem zawodników w trakcie treningów i zdecydował się zrezygnować z ich "usług". Zresztą nie po raz pierwszy. Jezierskiego nie było także w kadrze na spotkanie z Cracovią. Na ich miejsce Magiera zdecydował się włączyć do kadry dwóch zawodników wyróżniających się w ekipie Michała Hetela. Alarm w Barcelonie, gorąco wokół Lewandowskiego. Nerwowe oczekiwanie na kluczowy komunikat Na treningi pierwszej drużyny zaproszeni zostali 19-letni środkowy pomocnik Aleksander Wołczek i rok starszy Jehor Szarabura. Niewykluczone, że otrzymają szansę w najbliższym spotkaniu z beniaminkiem. Jezierski w obecnym sezonie rozegrał osiem spotkań, ale nie udało mu się zapisać na swoje konto gola ani asysty. Eyamba na liczniku ma tylko trzy mecze w Ekstraklasie. Szwajcar przeniósł się latem do Wrocławia z młodzieżowej drużyny Young Boys. Jak na razie nie prezentuje poziomu akceptowalnego dla Jacka Magiery.