Mecz z ekipą Łodzi będzie debiutem serbskiego trenera na ławce krakowskiej Wisły. - Wisła długo była ustawiana w ten sposób, zwłaszcza za trenera Kasperczaka, i prezentowała się dobrze - powiedział Okuka w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". - Większość zawodników jest do tego przyzwyczajona, system się sprawdził. Okuka przyznał, że "11", która wybiegnie wieczorem na murawę przy ulicy Reymonta, będzie wynikiem jego "autorskiej decyzji". Pod znakiem zapytania stoi występ Marcina Baszczyńskiego. Dlaczego? - Raczej nie postawię na piłkarzy, którzy mieli długie przerwy w grze - tłumaczy serbski szkoleniowiec.