Wielki talent opuszcza Ekstraklasę. W tle rekordowa kwota. Stoi przed nim ogromna szansa
Kolejny talent opuszcza PKO BP Ekstraklasę. Jedna z rewelacji poprzedniego sezonu, Dominik Sarapata opuszcza Górnik Zabrze i przenosi się do mistrza Danii - FC Kopenhaga. Zaledwie 17-letni zawodnik podpisał z nowym klubem umowę obowiązującą do lata 2028 roku. Przed juniorskim reprezentantem Polski szansa na występ w Lidze Mistrzów. Jego nowa drużyna już wkrótce rozpocznie walkę o awans do piłkarskiej elity.

W poprzednim sezonie PKO BP Ekstraklasy Dominik Sarapata zrobił furorę. Ówczesny trener Górnika Zabrze, Jan Urban szybko zauważył, jak duży potencjał tkwi w juniorskim reprezentancie Polski i dał mu szansę na debiut w oficjalnym meczu pierwszego zespołu. I to od razu w wyjściowym składzie. Po premierowym występie z Puszczą Niepołomice (zakończonym remisem 1:1), Sarapata zanotował jeszcze 15 gier na boiskach Ekstraklasy. Bardzo udaną rundę 17-latek uczcił premierowym golem. Miało to miejsce w wygranym 2:0 spotkaniu ze Śląskiem Wrocław, który wówczas był już o krok od spadku do niższej ligi.
Rekordowa kwota dla Górnika
Błyskawiczny debiut nie umknął skautom pracującym dla zachodnich klubów. Najbardziej zdeterminowanym do pozyskania Sarapaty okazał się FC Kopenhaga. By pozyskać Polaka, mistrz Danii musiał głęboko sięgnąć do portfela. Jak informował portal "tipsbladet.dk", Górnik na tej transakcji zarobił aż cztery miliony euro.
Jak informował Piotr Koźmiński z portalu "Goal.pl", kwota transferu może być jeszcze wyższa. W przypadku sukcesów FC Kopenhaga, takich jak m.in. awans do ścieżki ligowej Ligi Mistrzów, Górnik ma otrzymać kwotę około pięciu-sześciu milionów euro. Oznacza to, że klub z Zabrza z tej transakcji uzyska więcej niż z wcześniejszych sprzedaży Szymona Żurkowskiego do Fiorentiny oraz Arkadiusza Milika do Bayeru Leverkusen.
A szansę na grę w Lidze Mistrzów nowy klub Sarapaty ma sporą. Mistrz Danii tegoroczne eliminacje rozpocznie od drugiej rundy. Na tym etapie rozgrywek ich rywalem będzie Drita Gnjilane (Kosowo) lub FC Differdange 03 (Luksemburg). Nie powinno to stanowić dla nich większego wyzwania. W kolejnych rundach poprzeczka na pewno pójdzie w górę, jednak Kopenhaga znajduje się w uprzywilejowanej sytuacji. Bardzo wysoki współczynnik w rankingu klubowym UEFA wynoszący 44.875 sprawia, że mistrz Danii na pewno będzie rozstawiony w każdej z rund eliminacji.
Założony w 1992 FC Kopenhaga od wielu lat jest absolutnym hegemonem na arenie krajowej. Wywalczone w ostatnim sezonie mistrzostwo kraju było już 16. w historii klubu. Nowy zespół Sarapaty ma dobre wspomnienia ze współpracy z polskimi piłkarzami. Przez trzy lata ich bramki strzegł Kamil Grabara. Były bramkarz Liverpoolu udanymi występami w Danii zapracował na transfer do Wolfsburga. Udane chwile w FC Kopenhaga miał również Kamil Wilczek.

