"Kwestie finansowe zostały już w Berlinie dogadane. Ale Legii nie stać chyba na płacenie Wichniarkowi tyle, co Hertha" - stwierdził Andrzej Grajewski, reprezentujący byłego napastnika Widzewa. Siły ofensywnej Legii nie wzmocni także Emmanuel Olisadebe, mimo że Nigeryjczyka z polskim paszportem zachęcał do powrotu trener Dariusz Wdowczyk. "Nie ma takiej możliwości. "Oli" odrzucił ofertę Wisły Kraków, więc dlaczego miałby przyjąć propozycję Legii? Rozmawiałem z nim niedawno. Emmanuel ma zupełnie inne plany. Ma zamiar zmienić klub, ale nie na polski - wyznał najlepszy przyjaciel Emmanuela w Polsce Jerzy Engel jr.