- Zdobyliśmy bardzo ważne punkty. Tym bardziej, że w Chorzowie w tym sezonie nikt jeszcze nie wygrał. Widać, że na wyjazdy drużyna inaczej się mobilizuje - to z kolei wypowiedź trenera Macieja Skorży. Biorąc pod uwagę tylko mecze u siebie wiślacy są dopiero na piątej pozycji (za Legią, Ruchem, Bełchatowem i Śląskiem) ze stratą czterech pkt do lidera! Występy w Sosnowcu najwyraźniej im nie służą. Przegrali tam i z Legią, i z Cracovią. Za to "Biała Gwiazda" pozbyła się kompleksu obcego boiska. Krakowianie lubią podróżować i na wyjazdach deklasują rywali. Od drugiego w klasyfikacji "wyjazdowej" Lecha ma o sześć pkt więcej, a od czwartej - Legii, aż o dziewięć! - Po stracie gola byliśmy w bardzo trudnej sytuacji. Pokazaliśmy jednak wolę walki, charakter. Utrata bramki nie spowodowała, tego, co stało się rok temu na wyjeździe w Chorzowie, gdy nie potrafiliśmy się pozbierać i przegraliśmy. Tym razem walka i determinacja doprowadziły nas do zwycięstwa - analizował Skorża. Bez cienia kurtuazji w głosie szkoleniowiec mistrzów Polski komplementował rywala, któremu imponuje mu przede wszystkim ustawienie taktyczne "Niebieskich". - Nie chcę nikogo wyróżniać, bo cała drużyna zagrała tak, jak sobie zakładaliśmy na odprawie. Zwłaszcza mentalnie nie mieliśmy słabego punktu - zaznaczył Skorża. Szkoleniowiec Ruchu, Waldemar Fornalik żałował, że mimo prowadzenia 1:0 jego zespół nie zdobył ani jednego punktu. - Powiem jednak bez kozery, że przegraliśmy z klasową drużyną. Nawet przy stanie 0:0 Wisła grała dobrą, zdyscyplinowaną piłkę. Rywal dysponuje znacznie większym potencjałem, niż my. Pokazały to zmiany Boguskiego i Łobodzińskiego, którzy odmienili oblicze meczu - komentował Fornalik. - Kończymy granie przy Cichej w tym roku porażką, ale i tak w tej rundzie pokazaliśmy dużo dobrego. Skorża wyraził zadowolenie z tego, że jego ekipa poprawiła skuteczność. - w dwóch ostatnich meczach wyjazdowych zdobyliśmy sześć bramek, a wcześniej w dwóch u siebie, ani jednej - przypomniał. Wiślakom służy śląskie powietrze, gdyż przed wizytą w Chorzowie zainkasowali trzy "oczka" w Wodzisławiu Śląskim. Michał Białoński, Chorzów ZOBACZ RÓWNIEŻ: RUCH PROWADZIŁ, ALE POLEGŁ W STARCIU Z WISŁĄ! Piotr Brożek: To nie był gol na przeprosiny W innych meczach 16. kolejki: Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0:0 Arka Gdynia - Lechia Gdańsk 1:2 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:0 GKS Bełchatów - Polonia Bytom 2:2 Odra Wodzisław - Jagiellonia Białystok 2:2 Lech Poznań - Piast Gliwice 1:1 Polonia Warszawa - Korona Kielce 1:1