Trybunie północna (D) pomieści 5,7 tys. widzów. W ten sposób stadion Wisły pod względem pojemności ustępuje tylko Lechowi Poznań, na którego arenę wchodzi 24,166 osób. Wbrew zapowiedziom prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego budowa nowej trybuny D przeciągnęła się o rok, ale grunt, że obiekt już stoi. Wykonawca - Budminex Dromex przekazał we wtorek trybunę Krakowskiemu Zarządowi Dróg, a KZD oddał ją miastu. Z kolei miasto przekazało trybunę w użyczenie Wiśle Kraków SSA. - Teraz robimy wszystko, aby procedura odbioru trybuny przez policję i straż pożarną przebiegła sprawnie. Jeśli się uda, to już od środy zamierzamy sprzedawać bilety na tą część stadionu - powiedział naszemu portalowi rzecznik Wisły Adrian Ochalik. - Mamy nadzieję, że już na sobotnim meczu z Lechem frekwencja na stadionie wyniesie 21 tysięcy ludzi, a to już przyzwoita liczba nie tylko jak na polską ligę. W związku ze zwiększoną pojemnością wiślackiej areny, dla kibiców "Kolejorza" przeznaczono blisko tysiąc wejściówek. Michał Białoński, INTERIA.PL