Klub z Półwyspu Apenińskiego, aby sfinalizować transfer 19-letniego Vanji Milinkovicia-Savicia, musiał uszczuplić klubowy budżet o 2,5 miliona euro. Parafowanie długiej umowy z klubem Serie A poprzedziły badania lekarskie, ale bramkarz zmieni barwy klubowe dopiero 1 lipca. Do tego czasu, czyli zakończenia sezonu w Lotto Ekstraklasie, nadal będzie grał w gdańskiej Lechii. Jesienią Milinković-Savić wystąpił w 18 ligowych spotkaniach wicelidera naszych rozgrywek. W Turynie reprezentant serbskiej młodzieżówki gościł już w poniedziałek, razem ze swoim menedżerem Mateją Keżmanem. Wyjazd do był możliwy oczywiście za zgodą władz Lechii. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Lotto Ekstraklasy