- Cieszą trzy punkty wywalczone na trudnym terenie w Gdańsku - przyznał Urban. - Wiedzieliśmy, że Lechia gra dobrze u siebie. To nie przypadek, że straciła tu jak dotychczas tylko pięć bramek. Gdy prowadziliśmy 3:1, wydawało się, że mecz jest już rozstrzygnięty, ale gospodarze strzelili kontaktowego gola i znów zrobiło się nerwowo. Popełnialiśmy proste błędy w obronie, przez co Lechia często miała okazje na kontrataki. - Jacek Zieliński ma pod opieką ciekawy zespół, myślę, że spokojnie Lechia powinna utrzymać się w Ekstraklasie - uśmiechał się szkoleniowiec Legi