TVP zrezygnowała także z pakietu, który gwarantował pokazywanie 4. meczów ekstraklasy w sezonie. Wszystko wskazuje na to, że telewizja publiczna będzie się starać jedynie o pozyskanie praw do pokazywania bramek w programach informacyjnych. "Prawo do pokazywania 4. meczów w sezonie tylko pozornie było to dla nas atrakcyjne. Nie chcieliśmy kupować kota w worku. Przecież chodzi o mecze przyporządkowane do konkretnych kolejek i w rzeczywistości może się okazać, że akurat te spotkania nie są aż tak atrakcyjne" - tłumaczył szef sportu w TVP Robert Korzeniowski, który zapewnia, że telewizja publiczna powalczy o inny pakiet. "Powiem tylko tyle, że cieszę się, iż przetarg umożliwia ubieganie się o prawo do pokazywania ligowych bramek w programach informacyjnych. Dołożę wszelkich starań, by w TVP można było oglądać ligę w jakiekolwiek formie" - dodał Korzeniowski. Według "PS", na placu boju o główny pakiet pozostały Canal Plus i Polsat. Z ubiegania się o pokazywanie wszystkich spotkań ekstraklasy zrezygnował koncern Ruperta Murdocha do którego należy TV Puls. Stacja TVN jest natomiast zainteresowana magazynem ligowym. Głównym faworytem jest Canal Plus dla którego prawa do pokazywania ligi to priorytet. Nieoficjalnie mówi się, że C+ zaproponował 160 milionów złotych za sezon.