Ryszard Tarasiewicz (Śląsk Wrocław): - Bardzo dziękuję moim zawodnikom za walkę, zaangażowanie i hart ducha. Myślę, że zwycięstwo się nam dzisiaj należało. Sytuacje podbramkowe Jagiellonii wynikały z naszych błędów indywidualnych. W przeciągu całego spotkania nasze okazje były groźniejsze, dlatego uważam, że wygraliśmy zasłużenie. W pierwszym składzie wystąpił dziś Vuk Sotirović z tego względu, że od jakiegoś czasu normalnie trenuje. Wszyscy znamy możliwości tego zawodnika. Jeśli może normalnie brać udział w zajęciach, to jest bardzo groźny.