Zobacz zapis relacji LIVE z meczu Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków O zwycięstwie podopiecznych Tomasza Hajty przesądził cudowny gol z 19. minuty spotkania. Zza pola karnego mocno uderzył Maciej Makuszewski, a odkręcająca się piłka ominęła wyciągniętą rękawicę Siergieja Pareiki i wpadła do jego siatki tuż przy słupku. Cztery minuty później Jagiellonia mogła podwyższyć prowadzenie. Po zagraniu ręką Cezarego Wilka, arbiter podyktował rzut karny. Do piłki na 11. metrze podszedł Alexis Norambuena, ale uderzył niezbyt pewnie i Siergiej Pareiko zdołał obronić nogami jego strzał. Wisła w pierwszej połowie nie oddała celnego strzału. Udało jej się to dopiero po niespełna godzinie gry, za sprawą debiutanta, Alana Urygi. Później próbowali jeszcze Andraż Kirm, ponownie Uryga, a w końcówce meczu nawet Siergiej Pareiko, który główkował po rzucie rożnym, ale piłka nie wpadła w końcu do bramki Grzegorza Sandomierskiego. Przemeblowana przez trenera Michała Probierza Wisła (dokonał siedmiu zmian w wyjściowym składzie) wcale nie zagrała lepiej niż w ostatnich meczach. Przegrała po bezbarwnym występie, a jej bilans w ostatnich pięciu meczach to zero zwycięstw, trzy remisy i dwie porażki. Po meczu powiedzieli: Trener Jagiellonii Białystok Tomasz Hajto: "To był mecz z takim lekkim prestiżem dla drużyny Jagiellonii i dla mnie. Dla Michała na pewno miły powrót, bo kibice chyba pamiętali, co dla Jagiellonii zrobił, kiedy pomógł się jej utrzymać z dorobkiem minusowym punktów, zrobił na pewno wielką rzecz. - Wygrała dzisiaj drużyna, która była jednością, monolitem. Niejednokrotnie Wisła dochodziła do jakichś sytuacji, ale ta drużyna dzisiaj naprawdę +wypluła płuca+. Za siebie nawzajem oni na boisku pracowali, chcieli wygrać ten mecz. Śmiałem się nawet w szatni, że dobrze że nie strzeliliśmy bramki z karnego na 2:0, bo to mogłoby tylko nas za bardzo rozluźnić, a tak to w tym stresie, koncentracji, dowieźliśmy zwycięstwo do końca. W końcówce dosyć szczęśliwie. - Ogromny komplement dla całej drużyny i chciałbym przypomnieć jedną rzecz: nie skreślajmy tak szybko piłkarzy, jak Gusica. Ten chłopak, obrzucony ogromnym błotem po naszych porażkach w tych pierwszych meczach, pokazał dzisiaj, że potrafi się skoncentrować, potrafi wyciągać wnioski". Trener Wisły Kraków Michał Probierz: "Dziękuję za przyjęcie, jakie tutaj w Białymstoku dostałem. Jest to bardzo miłe, że ten okres (gdy Probierz był trenerem Jagiellonii - przyp. red.) się tutaj wspomina. Po raz kolejny bardzo dobrze weszliśmy w mecz i sytuacji, które stworzyliśmy, nie byliśmy w stanie wykorzystać. I to najbardziej boli, że nie potrafimy dograć tego ostatniego podania, nie potrafimy uderzyć. I znowu pada bramka z niczego. Pierwszy strzał, Makuszewski pięknie uderzył. Ten gol ustawił spotkanie. Mecz na pewno był ciekawy, staraliśmy się do samego końca odrobić straty, nie udało się. Martwi mnie, że w ataku pozycyjnym nie potrafimy sobie poradzić, nie potrafimy odpowiednio dograć piłki. Mamy teraz dwa dni do pucharowego meczu z Ruchem, żeby coś zmienić". Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków 1-0 (1-0) 1-0 Makuszewski 19. Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Alexis Norambuena, Tomasz Kupisz. Wisła Kraków: Sergei Pareiko, Cezary Wilk, Junior Diaz, David Biton, Cwetan Genkow, Michael Lamey. Sędzia: Dawid Piasecki (Słupsk). Widzów 4˙000. Jagiellonia Białystok: Grzegorz Sandomierski - Rafał Grzyb (87. Marko Cetkovic), Thiago Cionek, Luka Gusic, Alexis Norambuena - Tomasz Kupisz, Tomasz Bandrowski, Łukasz Tymiński, Maciej Makuszewski, Nika Dżalamidze (46. Luka Pejovic) - Jan Pawłowski (69. Grzegorz Rasiak). Wisła Kraków: Sergei Pareiko - Michael Lamey, Junior Diaz, Alan Uruga, Dragan Paljic - Andraz Kirm, Cezary Wilk, Daniel Brud (62. Cwetan Genkow), Patryk Małecki (70. Ivica Iliev), Tomas Jirsak - David Biton (76. Maor Melikson). Ekstraklasa - wyniki, strzelcy bramek, składy, tabela