Szkoleniowiec był krytykowany za to, że źle przygotował zespół podczas przerwy zimowej. Sporttestery, które rejestrują zachowanie organizmu sportowca, mają wyeliminować takie ryzyko. Dla piłkarzy Lecha nie są one nowością - używali ich, gdy trenerem był Czesław Michniewicz. Kapitan "Kolejorza" Piotr Reiss jest zadowolony z ich powrotu. " Lepsze jest niedotrenowanie gracza niż przetrenowanie" - argumentuje. Wydaje się, że sam Franciszek Smuda także się do nich powoli przekonuje. " I co się okazuje? Że ten Smuda, z którego śmieją się, że pracuje "na nos", świetnie potrafi przygotować zespół. Lekarz powiedział mi, że wyniki są bardzo dobre i to nie dlatego, że dopiero wznowiliśmy treningi. Chodzi o podstawę wykonaną pół roku temu" - cieszy się szkoleniowiec.