Dla Śląska sobotni mecz z Zagłębiem będzie czwartym w tym sezonie i czwartym z rzędu, kiedy na trybunach zasiądzie przynajmniej kilkanaście tysięcy kibiców. Na Piaście Gliwice było to 12794, na Cracovii 16702, a na Pogoni Szczecin 24968. - Teraz mamy przekroczone 15 tysięcy, ale mecz jest w sobotę o godzinie 20, a więc na pewno ta liczba będzie większa. Nie mamy pewności, ale jest szansa, że będzie ponad 20 tysięcy kibiców. Nie sądzimy, aby było więcej niż na Pogoni, kiedy było prawie 25 tysięcy, co jest czwartym wynikiem na ligowym meczu Śląska na nowym stadionie - powiedział Szozda. Tak dużym zainteresowaniem mecze Śląska cieszyły się ostatnio w sezonie 2011/12, kiedy "Wojskowi" kroczyli po mistrzostwo Polski. Wówczas spotkanie z Lechią Gdańsk otwierające nowy stadion obejrzało około 43 tysięcy kibiców, a kolejne z Wisłą Kraków blisko 41 tysięcy. - W tym sezonie mamy średnią około 18 tysięcy kibiców i liczymy, że po sobotnim spotkaniu ona wzrośnie. Widać, że moda na WKS wróciła i ogromnie się z tego cieszymy, bo to był jeden z celów, jaki sobie stawialiśmy przed sezonem - dodał rzecznik Śląska. Początek derbów Dolnego Śląska w sobotę o godz. 20.