Wszystkie wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy - Kliknij! - Jedziemy do Krakowa po punkty - zapowiadał przed meczem trener Korony Leszek Ojrzyński. Jego podopieczni pokazali, że to nie były żarty. Jedynego gola w 60. min strzelił po ładnym podaniu Jacka Kiełba - Paweł Sobolewski, który wpadł w pole karne i z 10 m ze stoickim spokojem wpakował piłkę w prawy róg. Siergiej Pareiko był bezradny. W I połowie z boiska wiało nudą, a żadnej ze stron nie udało się na poważnie zagrozić bramce rywala. Goście mieli jedną sytuację - strzelał z 10 m Stano, ale niecelnie. Odpowiedział niecelną główką Biton. W 76. min wyrównać powinien Cwetan Genkow, ale jakimś cudem zmarnował świetne podanie Maora Meliksona! Miał piłkę na 5. metrze, strzelił w lewy róg, lecz niesamowitym refleksem popisał się Zbigniew Małkowski broniąc prawą ręką! Kibice Wisły wołali po meczu: "Nic się nie stało! Wisełko!". Ładne to zachowanie, ale fakty są takie, że Wiśle uciekają nie tylko punkty, nie tylko mistrzostwo Polski, ale też powoli miejsce premiowane grą w Lidze Europejskiej. Po tej porażce Wisła spadła na ósme miejsce, a Korona zdobywając trzy punkty wspięła się na piątą pozycję. 19. kolejka T-Mobile Ekstraklasy Wisła Kraków - Korona Kielce 0-1 (0-0) Bramka: 0-1 Sobolewski (59. z podania Kiełba). Czerwona kartka: Czekaj (49. druga żółta). Żółta kartka - Wisła Kraków: Cezary Wilk, Michał Czekaj, Marko Jovanovic. Korona Kielce: Maciej Korzym, Piotr Malarczyk, Tomasz Lisowski. Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów 13 550. Wisła Kraków: Sergei Pareiko - Marko Jovanovic (69. Cwetan Genkow), Kew Jaliens, Michał Czekaj, Michael Lamey - Andraz Kirm (52. Gordan Bunoza), Cezary Wilk, Tomas Jirsak (82. Gervasio Nunez), Łukasz Garguła, Maor Melikson - David Biton. Korona Kielce: Zbigniew Małkowski - Paweł Golański, Piotr Malarczyk, Pavol Stano, Tomasz Lisowski - Jacek Kiełb (68. Grzegorz Lech), Aleksandar Vukovic, Vlastimir Jovanovic, Maciej Korzym (79. Daniel Gołębiewski), Paweł Sobolewski - Łukasz Jamróz (46. Kamil Kuzera). Zobacz zapis relacji LIVE!