Lotto Ekstraklasa - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! - Mecz z Sandecją powinien być podobny do spotkania z Arką. To drużyny do siebie podobne. Tak jak w Gdyni będziemy chcieli pokazać charakter. Przed przerwą reprezentacyjną chcemy zdobyć komplet punktów, by nam się lepiej pracowało przez te dwa tygodnie. Jestem dobrej myśli, bo w ostatnich meczach wyglądamy dużo lepiej niż na początku sezonu - uważa pomocnik Pogoni Kamil Drygas. Pogoń i Sandecja po sześciu kolejkach sąsiadują ze sobą w tabeli. Beniaminek z Nowego Sącza ma wprawdzie jeden punkt więcej, ale na boisku w Niecieczy (tam gra w roli gospodarza) nie zdobył jeszcze bramki. Pogoń też u siebie w lidze nie zachwyciła, ale za to sześć z siedmiu dotychczas zdobytych punktów przywiozła z wyjazdów, wygrywając z Piastem Gliwice i Arką. - Na wyjazdach idzie nam lepiej niż u siebie. Mam nadzieję, że to się zmieni. Bardzo mi zależy, byśmy tym meczem potwierdzili, że nasza praca idzie w dobrym kierunku i by zadomowić się w górnej części tabeli - przyznał trener Pogoni Maciej Skorża. Skorża do Niecieczy nie zabierze trzech kontuzjowanych graczy: napastnika Łukasza Zwolińskiego, pomocnika Spasa Delewa i obrońcy Jarosława Fojuta. Do absencji tej trójki szkoleniowiec już się przyzwyczaił, bo od dłuższego czasu leczą oni kontuzje. Na początku tygodnia z drużyną nie trenowali także Dariusz Formella i Sebastian Kowalczyk. - Obaj mieli drobne urazy po meczu z Arką, ale już wrócili do zespołu - poinformował Skorża. - Sandecja jest groźnym przeciwnikiem. Poza meczem z Legią w pozostałych grała dobrze. Wygrała z Jagiellonią w Białymstoku i z Lechią w Gdańsku - przestrzegł Skorża, ale zaraz dodał: - Jedziemy do Niecieczy po zwycięstwo. Pogoń na niedzielny mecz na południe Polski poleci samolotami rejsowymi ze Szczecina do Krakowa z przesiadką w Warszawie. Na lotnisku w Balicach będzie czekał na drużynę autokar, którym dotrze do Niecieczy. Po spotkaniu z Sandecją, w przyszłym tygodniu Skorża da piłkarzom dwa dni wolnego.