Legia Warszawa plasuje się obecnie na szóstej pozycji w tabeli PKO BP Ekstraklasy i ma 14 punktów straty do lidera, czyli Rakowa Częstochowa. Do końca zmagań "Wojskowi" rozegrają jeszcze osiem potyczek, a więc żaden scenariusz nie jest tu wykluczony, natomiast trzeba jasno powiedzieć, że szansę na mistrzostwo są dla stołecznej ekipy minimalne. Jednocześnie podopieczni Goncalo Feio doskonale spisali się w Lidze Konferencji i dotarli aż do ćwierćfinału rywalizacji, gdzie niebawem czekać ich będzie dwumecz z Chelsea. To podobny przykład - szansę na trofeum są, ale ostateczne sięgnięcie po nie będzie niezwykle trudne. Najlepszą sposobność na triumf Legia ma w Pucharze Polski - zespół z Łazienkowskiej jest już bowiem w finale PP i tylko jedno starcie, z Pogonią Szczecin, dzieli go od wywalczenia tytułu. To wszystko zaś wiąże się z przyszłością "Wojskowych" na europejskim poletku i... kwestii zarobków. "Skandal" w meczu Wisły Kraków. Jarosławowi Królewskiemu puściły nerwy Wielkie pieniądze w europejskich pucharach. Legia Warszawa pod presją awansu Sprawie przyjrzał się dokładniej dziennikarz TVP Sport Piotr Kamieniecki, który wskazał m.in. że "Legioniści" za skończenie poprzedniego sezonu na trzeciej pozycji w ekstraklasowej tabeli otrzymali 13 mln złotych, a nagroda za wyniki w lidze drastycznie spada dla kolejnych miejsc poza podium. W Lidze Konferencji klub ze stolicy zgarnął jak na razie (w przeliczeniu) 42 mln zł plus około czterech mln m.in. ze sprzedaży biletów. To olbrzymie pieniądze, które jasno pokazują, że udział w europejskich pucharach pod względem finansowym jest kluczowy dla LW. Awans na międzynarodowe rozgrywki w kolejnej kampanii dostępny jest przez trzy drogi - zajęcie jednego z pierwszych trzech miejsc w lidze, wygranie Pucharu Polski, albo wygranie Ligi Konferencji i automatyczne awansowanie do Ligi Europy. Co jednak, jeśli na każdym froncie dojdzie do klęski? Wielka awantura po meczu Barcelony. Stracił panowanie nad sobą, kamery wszystko nagrały Legia Warszawa sprzeda swoje gwiazdy? Może nie być wyboru Wówczas "Wojskowi" będą po prostu musieli szukać zarobków w innych źródłach i tutaj oczywiście nasuwa się sprzedaż zawodników. Kamieniecki wymienia całą listę graczy mogących znaleźć się na wylocie i nie brakuje tu tak znaczących postaci, jak Ruben Vinagre czy Steve Kapuadi, za których po prostu można otrzymać najlepsze kwoty. Potencjalnie wytransferowani mogą być też Jan Ziółkowski, Juergen Elitim czy Kacper Tobiasz. Legia liczy, że z tego źródła uda się uzbierać ok. pięciu milionów euro, natomiast wyprzedaż może zostać ograniczona w przypadku odniesienia odpowiednich sukcesów. Piłkarze Feio 6 kwietnia o godz. 14.45 rozegrają szalenie ważne starcie w PKO BP Ekstraklasie z Górnikiem Zabrze (link do relacji tekstowej na żywo z tego spotkania znajduje się poniżej). 10 kwietnia o godz. 18.45 obejrzymy tymczasem pierwsze zmagania z Chelsea. To naprawdę wymagający moment sezonu dla "Legionistów"...