Formalności stało się zadość i po testach medycznych, Jakub Bartkowski zamienił Pogoń Szczecin na Lechię Gdańsk i związał się z Biało-Zielonymi 2,5-rocznym kontraktem. Jak podkreślają strony jest to transfer odpłatny. Przyjście 31-letniego prawego obrońcy jest na pewno wzmocnieniem defensywy Lechii, która mocno kulała w rundzie jesiennej. Bartkowski o miejsce w składzie będzie konkurował z Davidem Stecem, z którym rywalizował również wcześniej w Szczecinie. W kolejce do podpisu kontraktów z Lechią czekają pomocnicy: Bułgar Symeon Sławczew i Portugalczyk Filipe Nascimento. Ten pierwszy został już pożegnany przez dotychczasowy klub Lokomotiw Sofia, a drugi ma ważną do końca sezonu umowę z Radomiakiem. Portugalczyk ponoć miał się już z Lechią porozumieć, zostały do ustalenia (tylko i aż) warunki umowy między klubami z Gdańska i Radomia. Tyle o przyjściach - realnych i potencjalnych. Odwracając starą zasadę Lejzorka Rojtszwańca - "Przyjmują? Znaczy będą zwalniać". Ta reguła stała się ciałem w godzinach wieczornych, gdy gdański klub ogłosił rozstanie z wiceprezes zarządu Agnieszka Syczewską. To informacja równie zaskakująca jak przyjście Syczewskiej pół roku temu po wieloletniej pracy w Jagiellonii Białystok. Działaczka w Lechii pełniła pieczę nad marketingiem, działem PR i mediów. Udało nam się potwierdzić wiadomość, że decyzja o odejściu wyszła od prezes Syczewskiej, nie ze strony klubu. To daje do myślenia. Agnieszka Syczewska odchodzi z Lechii Gdańsk Na jesień frekwencja na meczach ligowych w Gdańsku ani razu nie przekroczyła 10 tysięcy osób, co wyglądało tragicznie na ogromnym, ponad 40-tysięcznym stadionie. Raz, że piłkarze nie rozpieszczali kibiców swą grą, dwa to od lat narastająca nieufność i konflikt między władzami Lechii, a środowiskiem lokalnym. Akcjonariusze mniejszościowi jesienią nie wyrazili zgody na konwersję długu wobec właściciela na nowe akcje. Gdzieś w tle jest proces sprzedaży klubu, o którym wyraźnie ciszej od kilku miesięcy. Na froncie sportowym, od wczoraj drużyna Lechii Gdańsk przebywa na zgrupowaniu w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich im. Feliksa "Papy" Stamma w Cetniewie. To tam hartowała się stal i pięści polskich bokserów pod wodzą patrona ośrodka, tam również piłkarze trenera Marcina Kaczmarka hartują się przed rundą wiosenną Ekstraklasy. Tygodniowy obóz zakończy się grą kontrolną w piątek. O godz. 11 rywalem będzie III-ligowa Cartusia Kartuzy. Po niej lechiści wrócą do Gdańska na krótki odpoczynek, by w poniedziałek zameldować się w Side na tureckiej Riwierze, gdzie odbędzie się druga tura przygotowań do startu Ekstraklasy. Na miejscu Lechia rozegra trzy sparingi z ciekawymi rywalami: Petrolul Ploeszti (Rumunia), Crvena zvezda Belgrad (Serbia) i FC Hradec Kralove (Czechy). Maciej Słomiński, INTERIA