Zespół z trzeciej ligi nie przestraszył się ekipy z Ekstraklasy i rozegrał bardzo dobry mecz, uwieńczony wygraną i awansem do 1/16 finału. Szkoda, że święto piłki w Sandomierzu popsuli fani. W 22. minucie Wisła objęła prowadzenie po bramce Kacpra Piechniaka, ale szybko wyrównał Wato Arweładze, który wykorzystał rzut karny po faulu na Felicio Forbesie. Chwilę później Korona była już na prowadzeniu, gdy Jakub Konefał przypadkowo skierował piłkę do własnej bramki. Przed przerwą kielczanie dostali jednak mocny cios, gdy za drugą żółtą kartkę boisko opuścił Łukasz Kosakiewicz. Pięć minut po przerwie zrobiło się gorąco, gdy fani Wisły wtargnęli na boisko, a kibice obu ekip mieli ochotę na bezpośrednie starcie. Do akcji wkroczyły siły policyjne, którym udało się uspokoić sytuację. Ostatecznie, mimo obaw, po ponad półgodzinie mecz wznowiono. Osłabiona Korona dała się zaskoczyć trzecioligowcowi. Wiktor Putin zdobył wyrównującą bramkę, a następnie ten sam zawodnik wykorzystał karnego po zagraniu ręką Jakuba Żubrowskiego, dając Wiśle prowadzenie 3-2. W końcówce goście przycisnęli, dążąc do wyrównania, ale nie udała się im ta sztuka i pożegnali się z rozgrywkami. W drugiej rundzie Pucharu Polski Wisła spotka się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Wisła Sandomierz - Korona Kielce 3-2 (1-2) Bramki: 1-0 Kacper Piechniak (22.), 1-1 Wato Arweładze (31. z karnego,) 1-2 Jakub Konefał (34. samobójcza), 2-2 Wiktor Putin (55.), 3-2 Wiktor Putin (65. z karnego) Żółte kartki: Kolbusz, Janowski, Piechniak, Siedlecki, Kamiński - Kosakiewicz, Rymaniak, Arweładze, Żubrowski. Czerwona kartka: Łukasz Kosakiewicz - Korona (40. minuta, za drugą żółtą). Sędziował: Robert Marciniak z Krakowa. Wisła Sandomierz: Przemysław Janowski - Dawid Korona, Jakub Konefał, Mateusz Kolbusz, Daniel Chorab - Jarosław Piątkowski, Jakub Siedlecki (61. Piotr Poński), Michał Kamiński, Wiktor Putin, Damian Nogaj - Kacper Piechniak. Korona Kielce: Paweł Sokół - Łukasz Kosakiewicz, Piotr Malarczyk (47. Bartosz Rymaniak), Piotr Pierzchała, Ken Kallaste - Ivan Jukić (61. Marcin Cebula), Mateusz Możdżeń, Jakub Żubrowski, Wato Arweladze, Felicio Brown Forbes (68. Matej Puczko) - Maciej Górski. Puchar Polski: wyniki, strzelcy, terminarz WS