- To jest dla nas spora strata, szczególnie patrząc przez pryzmat ostatniego meczu i roli, jaką ci zawodnicy odegrali - powiedział trener krakowian Robert Podoliński podczas czwartkowej konferencji prasowej. W poprzedniej kolejce jego podopieczni pokonali Lechię Gdańsk 3-2. Najprawdopodobniej Polczaka zastąpi Mateusz Żytko, chociaż trener "Pasów" widzi możliwość wpuszczenia za niego Krzysztofa Nykla, ewentualnie przesunięcie na środek Adama Marciniaka lub Bartosza Rymaniaka. - Już jutro po południu wszyscy przekonają się kto zastąpi Dąbrowskiego. Jednak wraca Bartek Kapustka (po czerwonej kartce - przyp. red.), jest Sławomir Szeliga. Nie ukrywam, że strata Damiana jest dotkliwa, natomiast mamy kim go zastąpić - powiedział Podoliński. Ruch w tabeli ekstraklasy zajmuje przedostatnie, 15. miejsce z dorobkiem 28 punktów. Jednak szkoleniowiec krakowian nie uważa "Niebieskich" za łatwego przeciwnika. - Jest to niewygodny rywal o wielu atutach - dodał trener. Mecz Ruchu z Cracovią odbędzie się w piątek o godz. 18. Jesienią, w Krakowie "Pasy" zwyciężyły 1-0.