Pro Junior System obowiązuje w trzech klasach rozgrywkowych - Ekstraklasie, 1. lidze i 2. lidze. Założeniem programu ma być "zachęcenie klubów do inwestowania w szkolenie młodzieży we własnych akademiach". I nie chodzi tutaj o sukcesy na szczeblu młodzieżowym, ale "jak największą liczbę wyszkolonych i wychowanych w klubowych akademiach zawodników, powoływanych do pierwszej drużyny". Jak wygląda sytuacja po pierwszym sezonie obowiązywania tych regulacji? "W pierwszej edycji programu, kryterium wiekowe spełniło 342 zawodników z Lotto Ekstraklasy, Nice I ligi i II ligi. Wymaganie programu w postaci minimalnej liczby rozegranych meczów (pięciu) oraz minut (270) spełniło 186 zawodników (54 procent wszystkich uczestników). Najwięcej punktów w programie zdobyła drugoligowa Siarka Tarnobrzeg, uzyskując łącznie 17 058 punktów wypracowanych przez aż 10 różnych zawodników. Wśród 10 najlepiej punktujących zespołów w programie osiem występowało w II lidze, jeden w Nice I lidze (Olimpia Grudziądz) oraz jeden w Lotto Ekstraklasie (Lech Poznań). Zarówno Olimpia, jak również Lech wygrały klasyfikację w swoich klasach rozgrywkowych. Wysoka reprezentacja klubów z II ligi wśród najlepiej punktujących może być spowodowana wymaganiami licencyjnymi, które obligują kluby na tym szczeblu rozgrywkowym do wystawiania w składzie dwóch zawodników spełniających kryterium młodzieżowca" - napisało Deloitte w swoim raporcie. W Lotto Ekstraklasie punktowało dziewięć klubów, z czego aż w sześciu tylko po jednym zawodniku. Żadnych oczek nie wywalczyły: Arka Gdynia (Puchar i Superpuchar Polski), Piast Gliwice, Górnik Łęczna, Korona Kielce, Legia Warszawa (mistrz Polski), Ruch Chorzów, Wisła Płock. Dla porównania firma Deloitte porównała wykorzystanie wskaźników z poprzednich sezonów, a także porównała wartości dla różnych lig z krajów europejskich. Wskaźnik programu został obliczony na podstawie stosunku minut rozegranych przez zawodników do 21. roku życia względem wszystkich rozegranych minut w sezonie w danej klasie rozgrywkowej. I co z tego wynika? W porównaniu do 14 lig europejskich w najwyższych klasach rozgrywkowych, Lotto Ekstraklasa wypada blado. Ze wskaźnikiem wynoszącym 5,72 procent wyprzedzamy tylko ligę grecką (4,89), portugalską (4,10) i angielską (4,08). Na czele tego zestawiania mamy za to ligę szwedzką (18,98), holenderką (18,59) i norweską (17,54). Biorąc pod uwagę dwa poprzednie sezony, widać natomiast, że pomimo wprowadzenia teraz Pro Junior System, za którym stały konkretne pieniądze, w Ekstraklasie 1,4 mln złotych za pierwsze miejsce, milion za drugie i 0,6 mln za trzecie, wskaźnik korzystania z młodzieżowców spadł. W sezonie 2015/16 wynosił on 8,73 procent, a w rozgrywkach 2014/15 - 8,84. Taka jest jednak tendencja europejska. Z omawianych tutaj lig tylko trzy (ukraińska, niemiecka i włoska) zwiększały udział młodzieżowców w omawianych sezonach, a dwie, francuska i grecka, po spadkach w sezonie 2015/16, odbiły się w zakończonych rozgrywkach. Paweł Pieprzyca