W piątkowym spotkaniu z Amiką Wronki Błaszczykowskiego obserwowali przedstawiciele Rapidu Wiedeń. Piłkarzem interesują się także VfL Wolfsburg i Manchester United. Każdy, kto będzie chciał kupić młodego pomocnika, będzie musiał jednak głęboko sięgnąć do kieszeni. Wisła, jeśli zdecyduje się go sprzedać, na pewno zrobi to za wielokrotność kwoty, za jaką pozyskała Błaszczykowskiego przed rokiem (70 tys. złotych).