Zespół Rakowa Częstochowa przystępował do meczu w Kielcach ze świadomością, że to spotkanie mogło ostatecznie przypieczętować zdobycie przez nich mistrzostwa Polski. Być może ta presja nieco spętała gościom nogi, bo po bramce z rzutu karnego Jakuba Łukowskiego Korona wygrała to spotkanie 1:0. Gorszące sceny na trybunach Niestety w przerwie spotkania doszło do gorszących na trybunach. Według relacji dziennikarza TVP Sport Marcina Długosza kicie Korony ukradli flagę fanom Rakowa Częstochowa. Ci w odwecie próbowali przedrzeć się do ich sektora, udało im się sforsować ogrodzenie, ale ochrona użyła gazu i zdołała odeprzeć atak. Potem z sektora gości zaczęto rzucać krzesełkami, a do akcji musiała wkroczyć policja i dopiero wtedy udało się zaprowadzić spokój na trybunach. Niestety, piłkarskie święto, jakim miało być to spotkanie, zostało zepsute przez fanów obu drużyn. Kibice z Kielc mogli chociaż cieszyć się z trzech punktów, natomiast mistrzowska feta Rakowa została odłożona.