Ekstraklasa - wyniki, strzelcy bramek, składy, terminarz, tabela Dla Wisły była to pierwsza strata punktów po siedmiu wygranych meczach z rzędu. Piłkarze z Bytomia byli bliscy sprawienia sensacji. Na prowadzenie wyszli już w drugiej minucie za sprawą Marcina Radzewicza. Kwadrans później do wyrównania doprowadził precyzyjnym strzałem Andraz Kirm. Po przerwie gospodarze mieli kilka wybornych okazji na zdobycie bramki i dopiero w 63. minucie Dariuszowi Jareckiemu udało się ponownie wyprowadzić swój zespół na prowadzenie. Polonia nie potrafiła jednak wykorzystać swojej przewagi, co zemściło się sześć minut później, kiedy to rzut karny wykorzystał Patryk Małecki. Remis jednak wystarczył podopiecznym Roberta Maaskanta na powiększenie przewagi nad Legią do sześciu punktów. Stołeczny zespół przegrał bowiem drugie spotkanie z rzędu (wcześniej 1-2 ze Śląskiem Wrocław) ulegając w niedzielę PGE GKS Bełchatów 0-2. W takich samych rozmiarach "Wojskowi" przegrali z zespołem z Bełchatowa jesienią po dwóch bramkach Marcina Żewłakowa. Tym razem 34-letni napastnik pokonał Wojciecha Skabę w 36. minucie, a w doliczonym czasie gry rywali dobił Maciej Małkowski. Jednak w 24. minucie kapitan Legii Ivica Vrdoljak nie wykorzystał rzutu karnego, trafiając w Łukasza Sapelę. Po tej porażce Legia pozostaje na trzeciej pozycji. Poniżej oczekiwań spisuje się również Jagiellonia Białystok, która w szlagierowym spotkaniu 19. kolejki przegrała w Poznaniu z Lechem 0-2 po bramkach Semira Stilica. Bośniacki piłkarz, który niedawno stracił miejsce w składzie, teraz spisuje się coraz lepiej. W sobotę najpierw dobił skutecznie swój strzał (wcześniej świetnym podaniem popisał się Artjoms Rudnevs), a w doliczonym czasie wykorzystał zagapienie obrońców Jagiellonii i bez problemów ustalił wynik. Dzięki tej wygranej Lech, który jesienią był blisko strefy spadkowej, awansował na piąte miejsce. Jagiellonia pozostała wiceliderem, ale do liderującej Wisły traci już pięć punktów. Trwa fatalna seria stołecznej Polonii. Piłkarze z Konwiktorskiej ulegli w sobotę Widzewowi 0-1, a jedynego gola - po ładnym podaniu Litwina Mindaugasa Panki - zdobył doświadczony skrzydłowy Adrian Budka. Poloniści w ostatnich sześciu meczach - licząc jeszcze rundę jesienną - zdobyli zaledwie jeden punkt (2-3 z PGE GKS, 0-1 z Wisłą, 0-0 z Górnikiem, 0-1 z Legią, 0-1 z Zagłębiem, 0-1 z Widzewem). Wiosną w ekstraklasie "Czarne Koszule" nie trafiły ani razu do bramki rywali. Nie pomógł czwarty w tym sezonie nowy trener klubu (Piotr Stokowiec) ani przesunięcie słabiej spisującego się ostatnio Euzebiusza Smolarka do Młodej Ekstraklasy. W efekcie drużyna, która miała walczyć o mistrzostwo Polski, ma tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. W zupełnie innych nastrojach są kibice Śląska Wrocław. Podopieczni Oresta Lenczyka nie przegrali 12. meczu z rzędu - tym razem pokonali u siebie Lechię Gdańsk 2-1, a jedną z bramek (efektowny strzał głową) zdobył utrzymujący wysoką formę Przemysław Kaźmierczak. W ostatnim sobotnim spotkaniu Cracovia wygrała ze słabo spisującą się w tej rundzie Koroną Kielce 3-0. Zamykające ligową tabelę "Pasy" jeszcze niedawno były skazywane na degradację, ale wiosną nie doznały goryczy porażki - do swojego dorobku dopisały już osiem punktów (w poprzedniej kolejce 1-0 z Lechem). Z kolei w Kielcach coraz bardziej zagrożona jest posada trenera Marcina Sasala. W czterech wiosennych meczach Korona zdobyła dwa punkty, tracąc aż 10 goli. W piątek Ruch Chorzów pokonał na zaśnieżonym boisku Górnika Zabrze 3-0 (wszystkie bramki padły w ciągu 12 minut), a przedostatnia w tabeli Arka Gdynia zremisowała z Zagłębiem Lubin 1-1. Mecze trwały o kilka minut dłużej, ponieważ na obu stadionach... zgasły jupitery. W spotkaniach 19. kolejki padło 20 goli. Sędziowie pokazali 32 żółte kartki. Na trybunach zasiadło ok. 70 tys. widzów. Tutaj znajdziesz relacje z meczów 19. kolejki Polonia Bytom - Wisła Kraków 2-2 PGE GKS Bełchatów - Legia Warszawa 2-0 Cracovia - Korona Kielce 3-0 Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 2-0 Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 2-1 Polonia Warszawa - Widzew Łódź 0-1 Ruch Chorzów - Górnik Zabrze 3-0 Arka Gdynia - KGHM Zagłębie Lubin 1-1