Lukas Podolski zgodnie ze swoimi zapowiedziami o zakończeniu kariery w Górniku Zabrze trafił klubu z Górnego Śląska latem 2021 roku. Pierwsze dwa sezony w jego wykonaniu były całkiem dobre. W pierwszym na poziomie PKO BP Ekstraklasy zdobył dziewięć bramek i zaliczył cztery asysty, a w drugim były to już tylko cztery gole, ale za to asyst miał 10. Dlatego też jego liczby w bieżących rozgrywkach nie powalają, były reprezentant Niemiec ma jeszcze trzy kolejki by je "podreperować". Jak wynika z zapowiedzi piłkarza, kolejny sezon będzie ostatnim, w którym będziemy oglądali jego bramki i asysty na polskich boiskach. Lukas Podolski otwarcie o końcu kariery. To wtedy odejdzie na piłkarską emeryturę Piłkarz Górnika Zabrze był gościem w programie "Hejt Park" na Kanale Sportowym. W nim został poruszony temat jego końca kariery, a także plany na dalsze życie. 38-latek zapowiedział wprost, że na ten moment planuje zakończyć zawodowe granie po następnym sezonie. Piłkarz dodał jednak, że nie zamyka przed sobą furtki na ewentualne przedłużenie kariery. Zapowiedział, że sprawy mogą potoczyć się tak, iż ostatecznie zdecyduje się pograć o rok dłużej, ale na ten moment 30 czerwca 2025 roku jest datą jego przejścia na sportową emeryturę. Przebogata kariera Podolskiego. Grał wielkich klubach Europy i sięgnął po mistrzostwo świata Lukas Podolski, zanim trafił do Górnika Zabrze, grał w znakomitych europejskich klubach. Zaczynał w FC Koeln, a następnie trafił do Bayernu Monachium, gdzie nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Następnie występował w Arsenalu, Interze Mediolan, Galatasaray, japońskim Visell Kobe i Antalyasporze. Na koncie ma m.in. mistrzostwo Niemiec czy Puchar Niemiec i Anglii. Największy sukces odniósł z reprezentacją Niemiec, zostając mistrzem świata podczas mundialu w Brazylii w 2014 roku. W kadrze podczas 130 meczów zdobył 49 bramek. Natomiast w dotychczasowej karierze klubowej rozegrał łącznie 668 spotkań, w których strzelił 233 gole i zanotował 134 asysty.