To będzie pierwsze spotkanie obu zespołów po ponaddwumiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. "Trzeba było wrócić do ćwiczeń poprawiających kondycję, a mentalnie dopiero się zderzymy z pewnymi problemami. Wspólne treningi pozwoliły zawodnikom odzyskać radość z tego, co lubią najbardziej i co najlepiej potrafią robić" - dodał szkoleniowiec mistrzów Polski. Jego zdaniem dopiero pierwsze spotkania ligowe pokażą, czy brak sparingów w czasie przerwy będzie miał wpływ na jakość gry. "Ważne będzie jak najszybsze dostosowanie się do gry przy pustych trybunach. Nie będzie kibiców, którzy w trudnych momentach mogą pomóc drużynie, ponieść ją do jeszcze lepszej gry" - zaznaczył. Przyznał, że w pewnym sensie, po tak długiej przerwie, walka o miejsce w wyjściowej jedenastce zaczyna się od nowa. "Nie było gier kontrolnych, musimy więc bazować na tym, co zawodnicy pokazali podczas treningów. Moim zdaniem piłkarze są w dobrej formie i jeśli się to przełoży na mecz, powinniśmy z optymizmem patrzeć na to, co przed nami" - stwierdził szkoleniowiec.