Na tę chwilę sprawa zaległych spotkań nie wygląda źle. Udało się rozegrać przełożone mecze. Nie odbyło się jedynie spotkanie 5. kolejki pomiędzy Lechem Poznań i Pogonią Szczecin. "Kolejorz" wnioskował o przełożenie terminu z powodu rywalizacji w Lidze Europy. Mecz ma się odbyć 16 grudnia o 20:30. Jednak w najbliższym czasie w PKO Ekstraklasie może zapanować chaos. Połowa meczów 9. kolejki, które miały być odbyć się weekend, została przełożona. Awansem zostaną rozegrane za to dwa mecze 10. kolejki. Prezes Ekstraklasy SA, spółki zarządzającej rozgrywkami, Marcin Animucki przyznaje, że integralność rozgrywek nie jest zagrożona. Nie wyklucza jednak, że gdy przekładanych spotkań będzie dużo, a terminów będzie bramkowało, to zaległe mecze będą mogły być rozgrywane w trakcie reprezentacyjnych zgrupowań. - Jeżeli nie będzie zbyt dużej liczby powołań albo w ogóle ich nie będzie, a drużyny będą gotowe do rozgrywania spotkań, to wchodzi to w grę - powiedział Animucki w rozmowie z weszlo.com. MPZobacz wyniki, terminarz i tabelę PKO Ekstraklasy