Polski futbol rozpoczął intensywne starania o to, aby sympatycy piłki nożnej już wiosną znów mieli okazję oglądać mecze na żywo. Według informacji Interii, prezes Ekstraklasy S.A. Marcin Animucki w środę spotkał się z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim i rozmawiał z nim w sprawie powrotu kibiców na trybuny. A to od rekomendacji tego resortu będą zależeć kolejne decyzje polskiego rządu. "Trzeba powalczyć o powrót kibiców na stadiony" Na ewentualnej zmianie rozporządzenia mocno zależy nie tylko spragnionym emocji kibicom, ale także klubom dla których obecność fanów na trybunach to źródło pokaźnego dochodu. Według raportu Deloitte sprzed półtora roku, na samym ticketingu, czyli sprzedaży biletów, zespoły PKO BP Ekstraklasy zarobiły ok. 90 mln zł. "Trzeba powalczyć o powrót kibiców na stadiony, bo to niezwykle istotne dla trzech wymiarów. Sportowego: bo mecze z kibicami, a bez, to dwie różne dyscypliny sportu. Społecznego: bo ludzie potrzebują rozrywki. No i oczywiście finansowego. Ale trzeba zrobić to z głową, bardzo rozsądnie, spokojnie. Nie wolno się spieszyć. Chodzi przecież o ludzkie życie" - słyszymy od jednej z najważniejszych osób w polskiej piłce. Dlatego już jakiś czas temu władze Ekstraklasy S.A. rozpoczęły działania mające na celu otworzenie drogi do wiosennego "odmrożenia" stadionów. Jak dowiedziała się Interia, oficjalne pismo w tej sprawie kilka dni temu zostało skierowane do premiera Mateusza Morawieckiego, a także ministra Niedzielskiego.I właśnie z tym drugim w środę rozmawiał Animucki. Spotkanie co prawda nie przesądza o tym, że kibice niedługo wrócą na trybuny, ale daje pewną nadzieję. Kiedy odmrożenie ligi? We wtorkowe popołudnie także przedstawiciele Polskiego Związku Piłki Nożnej na sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki oficjalnie wyrazili gotowość do "odmrażania" polskich stadionów. To jednak nie FKS, a właśnie Ministerstwo Zdrowia i Rada Medyczna wydają kluczowe dla rządu rekomendacje. Nie bez znaczenia jest więc zaufanie, które Ekstraklasa zbudowała w relacjach z przedstawicielami władzy. Poprzedni powrót kibiców na trybuny miał miejsce 19 czerwca 2020 roku i obejmował siedem ostatnich kolejek sezonu 2019/2020, a także sześć pierwszych kolejek sezonu 2020/2021. Jeszcze jesienią w Polsce kwestię możliwości oglądania meczów na żywo regulowało rozporządzenie wprowadzone w październiku. Zgodnie z nim w strefach zielonych stadiony mogły wypełnić się maksymalnie w 50 procentach swojej pojemności, natomiast w żółtych - w 25 proc. Zakaz organizowania meczów z udziałem publiki dotyczył stref czerwonych. Dziś zakaz obejmuje cały kraj. Sebastian Staszewski, Interia