- Cieszymy się, że udało nam się sprowadzić reprezentacyjnego zawodnika. Zdaniem trenera Cristiano Bergodiego jest to odpowiedni dla nas piłkarz. Zawodnik jest już w Bukareszcie i najprawdopodobniej w niedzielę podpiszemy z nim kontrakt - mówił jeszcze w sobotę Constantin Zotta, dyrektor Rapidu, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu. Dzień później okazało się, że 27-letni Polak zrezygnował z gry w Rumunii. Za powód podał problemy rodzinne.