Dla podopiecznych Dariusza Wdowczyka było to dopiero pierwsze ligowe zwycięstwo w rundzie wiosennej. Stołeczny zespół zrewanżował się tym samym rywalom za jesienną porażkę 1:2 w Łodzi. Na Łazienkowskiej obrońcy tytułu objęli prowadzenie w 23. minucie, kiedy to po dośrodkowaniu Edsona trochę szczęśliwym, ale skutecznym strzałem głową Bogusława Wyparłę zaskoczył Piotr Włodarczyk. Po raz drugi bramkarz ŁKS-u musiał wyciągać piłkę z siatki dziewięć minut po przerwie, gdy kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Marcin Smoliński. Goście z Łodzi nie poddawali się i sześć minut przed końcem Litwin Marius Kizys wykorzystał niefrasobliwość defensywy rywali i głową zdobył kontaktowego gola. Na więcej jednak Legia nie pozwoliła i trzy punkty tym razem zostały w stolicy. Zobacz WYNIKI i OPISY meczów 19. kolejki